opierając się nieco wiernie na klasycznym Shichinin no samurai Akiry Kurosawy, Siedmiu wspaniałych można pomylić z kolejnym z wielu westernów, które okazały się w Hollywood w tej epoce. Ale jest coś, co sprawia, że Siedmiu wspaniałych jest unikalnych. Część z nich to koncepcja zapożyczona z wcześniejszego japońskiego filmu, ale część leży w postawie siedmiu najemników, o których mowa w tytule.
wiele jest tutaj z różnicy między walką o pieniądze, walką o sprawiedliwość, czy walką o przyszłość., Podczas gdy ta wersja epopei Kurosawy zawiera wszystkie filozoficzne pochylenia oryginału, nie jest tak długa i ospała. Minusem tego jest to, że nie jest tak nastrojowy lub potężny. W rzeczywistości, można łatwo zobaczyć różnicę między amerykańskim i zagranicznym kinem po prostu porównując Shichinin no samurai z Siedmiu wspaniałych. Jeden jest niesamowicie ciemny i przygnębiający przez większość czasu. Drugi ma głównie wynik, który jest tak duży, że nie brzmiałby nie na miejscu w siedmiu narzeczonych dla siedmiu braci.,
różnice w odczuciach na bok, ostateczne pytanie brzmi, czy ta wersja historii udaje się zabawiać. Najtrudniejszym wyzwaniem, przed jakim stoi film, jest rozbawianie widzów, podczas gdy cała ekspozycja jest rozplanowana. Tutaj ekspozycja jest ograniczona do minimum, a jednocześnie starannie wstawiona pomiędzy szybkimi, choć bardzo łagodnymi sekwencjami akcji.
czasami dialog („mamy do czynienia z prowadzeniem, przyjacielu.”). Czasami wydaje się to niezwykle mądre. Cóż, skoro mamy przykłady filmów, w których wszystko jest szczudłe, to możemy to wybaczyć., Film zawiera również kilka podręcznikowych przykładów, jak włączyć nagły element fabuły bez pozornego wymyślania. Kiedy dowiadujemy się, dlaczego ludzie Calvery po prostu nie chcą odejść, nie trzeba tego ustawiać, ponieważ jest to zgodne z ich zachowaniem przez resztę filmu.
W końcu Siedmiu wspaniałych wychodzi jako znakomity remake arcydzieła. Są lepsze westerny i lepsze filmy akcji, ale nie ma ich zbyt wielu. Dałem 9 na 10. Idź w oczekiwaniu na rozrywkę, ale trochę więcej, a nie możesz się pomylić.
Dodaj komentarz