picie zawsze będzie ważną częścią kultury heavy metalu. Duchowo alkohol ustępuje miejsca głośnemu, zuchwał szał wspierany przez starożytnych bogów, takich jak Dionizos, i tak jest kochany przez fanów śpiewu i dzikiego wysiłku fizycznego. Historycznie, bohaterowie rock and rolla mają smak hard stuffów, i jak riffy gitarowe rosły większe i głośniejsze, tak booze 's man' s-zrujnować rolę w muzyce rockowej., Bez względu na powód, sztywny napój stał się niezaprzeczalnie dodatkiem do metalu, na zawsze odpierając demony tremy, nudy, suchej zgnilizny i rdzy.

nie wszystkie heavy metalowe piosenki to prawdziwe pijackie piosenki, ale te, które mogą być najlepszymi pijącymi piosenkami na świecie. Więc jako pretekst, aby przejść na szczególnie trujący bender, my tutaj w Pit postanowiliśmy ułożyć listę najsilniejszych hymnów metalowych. Nasze kwalifikacje były proste:

  • piosenka musi być fajna do picia.,
  • piosenka musi być metalowa, a przynajmniej bardzo hard rockowa-bez punka, bez country, bez Pogues 'ów (choć jak fajnie jest pić za Pogues' ów?)
  • piosenka nie musi być o alkoholu, ale piosenki o alkoholu mają specjalne preferencje.

oto czterdzieści utworów, które obudziliśmy obok z okropnym bólem głowy…

40. Soil, „Halo” (Scars, 2001)

jest kilka piosenek, które wydaje ci się, że znasz tekst, tak jak robisz Soil ' s „Halo.,”To dlatego ten klasyk groove metalu jest tak idealny na noc hard-boozingu — można garb słowa tego utworu podczas cacka wraz z przyjaciółmi, aż do głównej linii refrenu” My little HA-LO!”Nawet jeśli nie chcesz się publicznie zawstydzić, próbując zaśpiewać tę piosenkę, jej melasowe riffy idealnie nadają się do trzaskania tyłkiem pięści o bar. Naćpaj się.

39. Mr. Big, „Colorado Bulldog” (Bump Ahead, 2003)

, Big byli bardziej metalowi niż sugerowałaby ich Mega-przebój ballada” To Be With You”, a „Colorado Bulldog” jest doskonałą ilustracją tego, jak. Dziwna i przezabawna, a jednocześnie szybka i techniczna, piosenka może pójść daleko za zniszczeniem piwnicy lub rozbiciem w klubie ze striptizem. Nie tylko to, ale to prawdopodobnie jedyny wpis na tej liście nazwany po prawdziwym napoju (to coś w rodzaju białego Rosjanina z colą — cokolwiek, wypijemy wszystko). Nie najcięższy z utworów, ale taki, który rozświetli Cię jak choinkę.

38., Gama Bomb, „Thrashaholic” (Citizen Brain, 2008)

musisz kochać kawałek o piciu, który kończy się krzykiem zespołu: „…in the NIGHT!”Irlandzcy thrasherzy Gama Bomb go total psycho with „Thrashaholic”, piosenka nie tylko o tym, że się marnuje, ale całe szaleństwo, które się z tym wiąże. Od kutasów rysowanych na twarzach do wymiotów piwnych, które są ponownie wypijane, ci faceci robią pełne obrzydzenie tym przezabawnym ragerem. Oczywiście, pochodząca z albumu Earache, nagrana wersja jest niemożliwa do odsłuchania za pośrednictwem serwisów streamingowych, ale zagorzali fani wciąż mogą znaleźć tę zalaną piwem perełkę. Wiesz. W NOCY.,

37. Helloween, „Falling Higher” (Better Than Raw, 1998)

Ta piosenka ma wszystko, czego zapragnie drunken metalhead, od śpiewnego refrenu po przebiegłe, ale wściekłe solo w środku. Niektórzy bardziej współcześni fani mogą wyśmiewać się z nieskazitelnego fest-metalowego klimatu utworu, ale napij się w nich kilku piw, a nawet będą grać air-guitar harmonie i zamawiać Becks nad Budem w mgnieniu oka. Nic nie idzie lepiej z winem niż trochę sera.

36., Eyehategod,” Serving Time In the Middle of Nowhere „(Gummo Original Soundtrack, 1997)

Hey, they can ' t all be good times. Odkryty przez większość fanów na ścieżce dźwiękowej do niepokojącego filmu Harmony Korine z 1997 roku Gummo, „Serving Time In the Middle of Nowhere” może być Eyehategod w ich najbardziej smakowitym-ale to coś mówi. Legendy NOLA sludge z pewnością wnoszą wiele desperacji do tego utworu, ale jego tętniące tempo i groovy riffy sprawiają, że idealnie nadaje się do tych późnych nocy w najbrzydszych nurkowań, jakie można sobie wyobrazić. Chociaż niekoniecznie coś do gry na St., Dzień Patryka,” odsiadka… ” staje się spoconym, nieodpowiedzialnym sercem poważnego alkoholika. Szybkie pytanie, na co się gapisz, dupku?

35. Machine Head,” Alcoholocaust ” (Heavy Metal 2000 Original Soundtrack, 2000)

tak wiele piosenek Machine Head traktuje o emocjonalnych pułapkach uzależnienia, ale „Alcoholocaust” z soundtracku Heavy Metal 2000 wydaje się obejmować całkowity bałagan zmarnowanej nocy. Nie, że ten krój jest szczególnie zabawny lub miły — jego teksty dotyczą głównie przypadkowego wyrządzenia sobie krzywdy ciała w upale chwili., Z drugiej strony, Robb Flynn zawsze był zwolennikiem brutalnej szczerości, a to obejmuje bycie prawdziwym o tym, co się dzieje, gdy jesteś zbyt nabity. To wszystko jest zabawne, dopóki ktoś nie ucierpi, w tym momencie jest to kurewsko hi-larious.

34. „Spieprzaj, piję!”(Hardrocker, 1995)

kilka zespołów wyraża związek black metalu z alkoholem, jak szwedzcy street-rockerzy Gehennah. „Odwal się, piję!”jest tak paskudnym trackiem lo-fi, jak można znaleźć, z tekstami, które odzwierciedlają całą pijacką wrogość tytułu piosenki., O ile nie jest to piosenka na każdą noc w barze, to umieszczenie jej na jakiejś imprezie-najlepiej takiej z kominkiem na śmieci i skrzynką wódki-wpędzi słuchaczy w wojenny szał. Nie każdy chce mieć ramię za ramię.

33. Korozja zgodności, „Deliverance” (Deliverance, 1994)

„Atak, który zapewnia „Deliverance”, jest dwugłowy. Pierwszym z nich jest pulsujący centralny riff utworu, wyłożony grubą, odsłoniętą linią basu. Drugi jest jego refren, zawodził przez CoC Pepper Keenan i Mike Dean na szczycie ich smoke-przyprawione płuc., Razem, te bliźniacze Bronie sprawią, że metalhead będzie śpiewał jak ptak, tańczył jak kretyn i pił jak najbardziej bezrobotna ryba w morzu. Zuch chłopcy!

32. Darkthrone, „Whiskey Funeral” (The Cult Is Alive, 2006)

„Enough time to be sober in death” — amen. Darkthrone może być najprawdziwszym zespołem black metalu, a „Whiskey Funeral” pokazuje nam dlaczego. Fenriz i Nocturno Culto wykonują dobrą robotę, kąpując się nawet w pijaństwie w mrocznej majestacie grzechu i bluźnierstwa, pozostawiając przy drzwiach nudne odniesienia do kóz i odwróconych krzyży., W rezultacie blackened Thrash song, że nawet Lemmy podnieść kieliszek do. Jak myślisz, ile wymiotów może pomieścić skórzana kieszeń kurtki?

31. Unleashed, „This Day Belongs to Me” (Hammer Battalion Unleashed, 2008)

w większości przypadków Unleashed są znani z całkowicie bezlitosnego podejścia do viking metalu, a to nie zawsze jest najlepsza muzyka boozin'. Ale z „This Day Belongs to Me”, szwedzki zespół napisał afirmujący życie Hymn do życia bez wahania i żalu. Johnny Hedlund warczy: „Teraz jest mój czas!,”sprawia, że chce się trzasnąć swoim Steinem o stół wraz z epickim rytmem death march. Odyn? Prawie go zabiłem!

30. Halestorm, „Apocalyptic” (Into The Wild Life, 2015)

na papierze, Halestorm „Apocalyptic” jest o jeden ostatni smash z kimś naprawdę trzeba wyrzucić — ale czy jest jakaś lepsza metafora za każdym razem, gdy się upić? Poza tym, ten utwór jest swingin 'rhythm i krzyk Lzzy' ego, „Gimme one last shot” z pewnością czują się jak mają być wysadzone w barze., Przede wszystkim jednak unikalny klimat Brutalnie szczerego obelgi Halestorm, który umieszcza „Apocalyptic” na tej liście; ten aspekt zespołu zawsze sprawia, że są zabawni podczas zmarnowanego wieczoru, tygodnia lub roku. To, że po nim jest piosenka „What Sober Couldn' t Say ” nie jest stracone na nas.

29. Monster Truck,” the Enforcer „(Sittin' Heavy, 2016)

Co jest bardziej pijane niż metalowa piosenka pijąca? Hokejowa piosenka o piciu metalu!, Canadian Party metallers Monster Truck napisał piosenkę ultimate rinkside fight w 2016 roku, pakując ją ze wszystkimi podnoszącymi adrenalinę riffami i Jumbotronami, o które każdy boozer mógłby prosić. Minusem tej piosenki jest to, że chodzi o bycie agresywnym podczas picia — ale jeśli nie możesz znieść ciepła, Wynoś się z Kanady (żartuję, wyłączają ciepło między końcem sierpnia a początkiem czerwca). To ma sens, że ten utwór zrobiłby słuchacza totalnym gównem, ponieważ fani hokeja są jednymi z poważniejszych boozerów w fandomie sportowym. Chodzi o to, do boju Diabły.

28., Cycle Sluts from Hell,” I Wish You Were a Beer „(Cycle Sluts From Hell, 1991)

nowojorski cykl Sluts from Hell mógł być metalowym odpowiednikiem Spice Girls z lat 80., ale piosenki takie jak” I Wish You Were a Beer ” wspierały ich girlsbandowy chwyt. Szybki i snarky jak każdy utwór Motörhead, singiel wyraża sentyment, który każdy metalhead odczuwa przynajmniej raz dziennie: Hey there, poser, I wish you were a beer. Jasne, ten jest bardziej nowością niż cokolwiek innego, ale kiedy jesteś spragniony, ten utwór jest wszystkim., Film jest również idealnym tłem dla pokoju pełnego gównianych szakali, więc staraj się niczego nie rozlewać na projektor.

27. Venom,” Poison „(Welcome To Hell, 1981)

technicznie rzecz biorąc,” Poison ” jest o pragnieniu rozwiązłej kobiety, ale uważamy, że na równi z beznadziejną potrzebą piwa (również, fuck yeah, rozwiązłe kobiety, robisz sobie). To poczucie desperackiej degeneracji Venoma sprawia, że jest to solidna melodia. Teksty zespołu o tym, że chcą być zatruci, doskonale czują się w domu obok piątej lub szóstej whiskey pijącego w neonowym barze., Poza tym, pewnie musiałbyś się nawalić, żeby przelecieć Cronos ’81.

26. High On Fire, „plotki o wojnie” (Death Is This Communion, 2007)

Matt Pike może zrezygnował z sosu (i dobrze dla niego — cieszymy się, że koleś wie, co jest najlepsze dla siebie), ale nigdy nie pożałuje nam kilku piw do hymnu bojowego ” plotki o wojnie.”Poza tym, na tym jednym pijemy Des Kensel — talenty perkusisty są tutaj pokazane i są w dużej mierze tym, co napędza głębokie pragnienie tego utworu. Z drugiej strony, Pike krzyczy: „bo zło nigdy nie śpi!,”zapewnia ten utwór z grupą scream, co sprawia, że umieszczenie go w barze jest tak zabawne. Domyślamy się, że jest to dowód na to, że każdy członek High On Fire jest niezbędny do naszej ewentualnej samozniszczenia.

25. Black Sabbath, „Sabra Cadabra” (Sabbath Bloody Sabbath, 1973)

picie do Black Sabbath jest jedną z uświęconych tradycji rocka, ale prawda jest taka, że mieszanie muzyki tak depresyjnej z depresyjnym nie zawsze jest świetnym pomysłem., Ale „Sabra Cadabra” jest lekkostrawnym paean do kochania dzikiej kobiety (która nie jest stand-in do zioła, w każdym razie), i jako taki czuje się bardziej Party-odpowiedni niż inaczej. Beztroski klimat motocyklisty gwarantuje również, że bez względu na to, jak powoli karmisz piwo, zwiększysz tempo, gdy to się pojawi. Rezultatem jest Sabatowa piosenka, która jest idealnie…drinkable…along…to. Zamknij się, wypiliśmy kilka.

24., Rob Zombie, „the Scorpion Sleeps” (Educated Horses, 2006)

wszystkie solowe Dźwięki Roba Zombie napisane na szalone noce z zbyt dużą ilością alkoholu, ale coś o „The Scorpion Sleeps” z 2006 roku zarabia go Pabst Blue Ribbon. Może to jest Rocketowy rytm Alice Cooper, który czuje się niezbędny do tańczenia po pijaku w barze nurkowym lub w Twoim pustym salonie. A może to teksty Roba i „Yeah yeah yeah!”pieśni, które sprawiają, że piosenka nawiązuje do przesiąkniętych substancją Lat 70., Cokolwiek to jest, piosenka jest rajem dla win i sprawi, że w mgnieniu oka zaczniesz klaskać z rytmu.

23. Red Fang, „Prehistoric Dog” (Red Fang, 2009)

aby być uczciwym, Red Fang mógł pokolorować naszą percepcję tej piosenki z ich debiutu w 2009 roku teledyskiem. W nim zespół walczy ze sobą w stylu larpa w zbroi zrobionej w całości z piwnych śmieci, zamieniając się w uosobienie pijackiej walki. To powiedziawszy, ten utwór jest galopujący stoner-rockowy rytm i krzyk-along refren również czuje się dobrze-tonowane dla maksymalnego upojenia, więc damy mu przepustkę. Obejrzyj ten film i baw się w domu!,

22. Midnight,” Lust Filth and Sleaze ” (Satanic Royalty, 2011)

nawet jeśli hymn Midnight to the beast with 666 backs nie miał skandalizujących dla mamy tekstów, jego otwierające gitarowe Lizanie sprawiłoby, że idealnie nadaje się do strzelania taniej whiskey i spadania ze stołka barowego. To powiedziawszy, wiersze takie jak „widok nasion, które wycieka z Twojej szczeliny” i „rozwalę cię, gdy padniesz na kolana” również obiecują słuchaczowi zabawny czas klaskania po pijaku ze swoimi obrzydliwymi przyjaciółmi., Nawet jeśli miłość w najlepszym wydaniu nie jest twoją rzeczą, ta speed metal bender jest niesamowitym akompaniamentem wszelkiego rodzaju złych zachowań. Jeśli masz zamiar pluć, pluj w to.

21. Obituary,” Redneck Stomp ” (Frozen In Time, 2005)

instrumentalny Otwieracz płyty Frozen In Time z 2005 roku. Jest to w zasadzie nekrolog bez przerażających opisów lub zbyt wiele niuansów, co oznacza, że daje słuchaczowi miejsce po prostu deptać po barze i Funt strzałów wraz z akcentami perkusji., Nic dziwnego, że Floridianie zaczynają od tego każdy koncert — są oczywiście świadomi, że otwierający riff jest jak pistolet startowy do złych decyzji. Stomp it good-stomp it real good.

20. Hellyeah, „Drink Drink Drunk” (Band of Brothers, 2012)

„Half rack a joint and a bottle of booze/I can' t walk a straight line, but that ' s the life I choose!”Czy ktoś się dziwi, że Hellyeah napisała naprawdę, naprawdę dobrą, metalową piosenkę?, Z tym utworem zespół wkracza all – in na prawdziwą, drugorzędną atmosferę imprezy, wraz z głównym riffem chugalug i tekstami o smokin ' weed, bzykaniu i moczeniu każdej kropli w domu. Ten utwór jest dźwiękiem ostatniej rundy ujęć, których nie powinieneś robić, i sprawia, że solidna muzyka podkładowa jest striptizerką, która oszukuje cię z awl Twoich pieniędzy! Spieprzajmy.

19. W. A. S. P., „Blind In Texas” (The Last Command, 1985)

Po sukcesie własnego debiutu, W. A. S. P., trzymali gnarly riffy, ale zmienili tematykę z walenia, podczas gdy Szatan patrzy, na bycie popierdolonymi psychopatami w ogóle. „Blind In Texas” celebruje różne bary stanu Lone Star i ich skłonność do nieodpowiedzialnego marnowania chłopców z W. A. S. P. Szczególnie zabawne dla „spoken word” interludium w środku, gdzie można usłyszeć Blackie Lawless And Co. bycie nakłanianym przez barmana, który prawdopodobnie nie powinien był ich obsługiwać. Uważaj, ten kopnie Ci piasek w oko.

18., Mastodon, „Blood and Thunder” (Leviathan, 2004)

nic nie sprawia, że picie piosenki tak jak część, którą wszyscy mogą krzyczeć unisonem, zanim spadną na kawałki. Jasne, „Blood and Thunder” ma zabójczy centralny riff, solidnie porywający refren i potężnie wężowe solo w środku. Ten Mastodon classic ma wszystko, ręce w dół. Ale bardziej niż cokolwiek, jego mostek to krzykliwe polecenie samego kapitana Ahaba, które zamyka się linią, która wydaje się być prekursorem uderzenia głową., Singalong to jedno, ale Mastodon napisał piosenkę z screamalong — najpiękniejszym dodatkiem do listy odtwarzania drunk metalhead.

17. Tyr, „Hold the Heathen Hammer High” (By the Light of the Northern Star, 2010)

historycznie Tyr to jeden z bardziej wymagających zespołów pagan metalowych, ale rok 2010 By the Light of the Northern Star jest pełen niesamowitych stołów. Opener „Hold the Heathen Hammer High” jest chyba najbardziej booziest z nich wszystkich, z uporczywym głównym riffem, refrenem flagon swinging i tekstami o pozostaniu twardym dla swoich przodków., Wskoczenie na miodowe wino do tego bangera natychmiast przenosi tych pijących do najdłuższego, najgłośniejszego stołu w Valhalli. Skål — czy jak to mówią na Wyspach Owczych. Czekaj, mówią też Skål? Skål!

16. Ghoul, „Gutbucket Blues” (Splatterthrash, 2007)

trudno znaleźć na tej liście bardziej relatywny tekst niż” a na dodatek nie mogę znaleźć butów.”Dla ghula picie to nie tylko rozrywka, to sposób na śmierć., W” Gutbucket Blues ” Creepsylvanian quartet opisuje okrutne zachowanie inspirowane-i bezbożny ból, który wynika z-ich narodowego napoju, paskudny i silny gut. W rezultacie powstaje kręty środek, który działa zarówno na najbardziej bezbożnych pijaków, jak i na najbardziej oślepiających kaców, i przypomina, że nawet kanibale katakumby czasami przesadzają.

15., Ozzy Osbourne,” kora na Księżycu „(Bark At the Moon, 1983)

wiele piosenek Ozzy 'ego jest o horrorze alkoholizmu i słabości uzależnionego, ale” kora na Księżycu ” jest o zwierzęciu w środku wychodzi grać. Chrupiące riffy Jake ' a E. Lee i steely wails sprawiają, że jest to Klasyczna piosenka metalowa, którą mogą cieszyć się nawet niewtajemniczeni, nigdy nie schodząc jako zbyt lekka lub soczysta. Całość jest połączona prostym refrenem, niż cała domowa impreza może krzyczeć jak jedna, zanim wykopie gówno z ekspresu do kawy. Tryb Bestii: rozpoczęty.

14., Ratt, „Round and Round” (Out of the Cellar, 1984)

hair metal był dobry do zostania zanieczyszczonym, ale kilka piosenek miało mocną impet Wielkiego singla Ratta, ” Round and Round.”Atrakcją utworu jest jego sam rozmiar — Ta piosenka była tak znana, że można ją znaleźć na wielu szafach grających i większości ludzi – ale tak duża jej moc to wielki, uderzający powietrzem refren. Potem jest solo w środku, które jest po prostu melodyjne i stabilne na tyle, że błaga o niechlujną rundę gitary powietrznej., Ten jest za to, że czujesz się jak gwiazda rocka, nawet jeśli jesteś tylko jakimś jagoffem, który zbiera pokaźną kartę.

13. Black Label Society,” Fire It Up ” (Mafia, 2005)

znasz to uczucie, kiedy wchodzisz do baru, są tam wszyscy właściwi ludzie, i wiesz, człowieku, dziś mnie rozwalą? Intro do „Fire It Up” Black Label Society jest to, że lightning złapany w butelce. Pomiędzy nieposkromionym chug i backwoods yowling Zakka Wylde ' a, ten utwór ma Remik swagger do niego, który wydaje się być napisany, aby towarzyszyć profesjonalnemu przyswajaniu., Wiemy, że Zakk już nie pije alkoholu i za to go pozdrawiamy, ale słuchając takiej piosenki, można założyć, że nie będzie miał nic przeciwko, jeśli weźmiemy za niego te srebrne kule.

12. Tankard, „Die With a bear In Your Hand” (Beast of Bourbon, 2004)

jak niemieccy królowie piwnego metalu mogli nie trafić na tę listę? Chociaż wcześniejszy materiał Tankarda jest uwielbiany przez thrashowych purystów, ich późniejsze albumy pozostają tak szybkie, zabawne i pijane, jak wszystkie ich wcześniejsze utwory., „Die With a Beer in Your Hand” to oficjalny okrzyk bojowy zespołu, wzywający metalowców, by stanęli w obronie tego, w co wierzą — z litrem lagera w ręku, delikatnie kołysząc się z boku na bok. To pocieszające wiedzieć, że gdzieś tam, ten zespół istnieje, i że skopują tyle tyłków.

11. Clutch, „Drink to the Dead” (Pure Rock Fury, 2001)

nie wszystkie utwory Clutch byłyby uważane za 'metalowe', ale ten zamykający utwór Pure Rock Fury z 2001 roku ma zarówno zniekształcone chugsy, jak i porywający, anthemiczny klimat dobrego utworu drinkin' metalowego., W klasycznym stylu Clutch przynosi boogie nawet na irlandzką stypę, ponieważ ta piosenka jest zabawna i uroczysta, ponieważ podnosi kieliszek do tych, którzy dawno odeszli. Są też zaproszenia na imprezę, o której wszyscy potajemnie marzymy – ” May you go marching in three-measure time/Dressed up ass, drunk to the nines.”Wszystkie piosenki Clutch są zaproszeniami do lekkomyślności, ale to ta, która czuje się pusta bez szklanki w ręku.

10., Judas Priest,” Living After Midnight „(British Steel, 1980)

Kiedy bar jest zapchany, wszyscy są pijani, ale nie za bardzo pojebani, a ludzie zaczynają tańczyć — wtedy” Living After Midnight ” świeci. Głównym hymnem Judas Priest do coming alive in the neon lights jest Whiskey przesiąknięta we wszystkie właściwe sposoby. Niektórzy pijacy są zbyt ciche i chrapliwe dla tego jednego, ale te noce doskonałej, czystej imprezowania zawsze można zrobić z dawką Rob Halford krzycząc o lśniący chrome., Jeśli ser factor do Ciebie dotrze, nie jesteś wystarczająco pijany; kiedy alkohol uderzy cię tak, jak powinien, ten utwór dostanie pięść w powietrze z najlepszymi z nich.

9. Korpiklaani, „Beer Beer” (Voice of Wilderness, 2005)

od wieczora do rana, od rana do wieczora/chcę wypić coś mocniejszego niż człowiek.”Te poetyckie słowa otwierają folk metalowy hymn picia fińskiego backwoodera Korpiklaaniego., Ze swampy twangalangs, ten utwór byłby całkowicie nerdy, gdyby nie Walenie piwa, dopóki nie zemdlejesz; jak to jest, jest to jeden z najbardziej śmiertelnie poważnych utworów w historii metalu. Zignoruj to na własne ryzyko, albo też możesz skończyć pod stertą słomy w Wacken z napisem „Ich liebe dixxx” na twarzy

8. Mötley Crüe, ” Kickstart My Heart „(Dr. Feelgood, 1989)

Jeśli masz zamiar się upić, zachowujesz się głupio, a żadna piosenka nie sprawia, że zachowując się jak pieprzony idiota czujesz się zajebiście jak ” Kickstart My Heart.,”Z tekstami o kopaniu tyłków, przyspieszaniu i nurkowaniu nago z samolotu, prawie thrashowy hymn Mötley Crüe istnieje na te chwile, kiedy kończysz pokryty piwem i śmiejesz się z dupy. To, że zespół nadgonił ich nadużywanie substancji było nieuniknione, ale przez gorącą chwilę byli patronami zimnego piwa ze starej chłodni. Co jeszcze można powiedzieć, oprócz: WOAH. Tak.

7. Metallica, ” Damage, Inc.”(Master of Puppets, 1986)

chcemy wyjaśnić, że odzyskanie Jamesa Hetfielda to poważna sprawa i życzymy mu powodzenia., To powiedziawszy, jeśli chodzi o piosenki na początek nocy poważnego wytrawiania mózgu, kilka utworów jest tak biegłych w inspirowaniu tekstu do swojego byłego jak ” Damage Inc.”z epickiego Master of Puppets Metalliki z 1986 roku. Chociaż jest to całkowicie nieubłagane, utwór ma lekkomyślne porzucenie, które idzie dobrze obok bycia totalnie nawalonym; tekst w stylu: „Fuck it all and fucking no regrets” to mantry, w które spragnieni thrasherzy na całym świecie mogą uwierzyć. Szczerość to nasza jedyna wymówka.

6., Ensiferum, „One More Magic Potion” (Victory Songs, 2009)

gdyby bogowie Dionizos i Thor urządzili metalową imprezę, to byłaby to jego piosenka przewodnia. Podobnie jak większość ich muzyki, użycie przez Ensiferum zabawnych rytmów i instrumentów ludowych na „One More Magic Potion” jest zrównoważone ich poświęceniem potężnemu riffowi Viking metalowemu. Opowieść, którą opowiadają na ścieżce — o czarownicy oferującej grupie znudzonych walką ludzi północy łyk piwa, który rzuca ich w ich tyłek — przenosi pijanego moshera do ich własnego świata fantazji, przedzierając się przez ból codziennego życia. Jadłeś kiedyś miód pitny?, Kup miód pitny. I trochę Advil.

5. Pantera, „Becoming” (Far Beyond Driven, 1994)

niektóre utwory Pantery mogą czuć się trochę wstrząsające, aby być prostymi melodiami do picia. Ale chociaż „Becoming” zdecydowanie ma tę ciemność, ma również pięknie pływający riff dzięki whiskey angel Dimebag Darrell. To, plus ponadczasowe dziedzictwo Darrella jako heavyweight party animal, sprawia, że ten jeden idealny tor Pantera do pompowania w barze, i dostanie pokój pełen twardzieli od piwa gogle wbicie w piersi w krótkim czasie. Rano, niestety, to wszystko „5 minut sam” i ” jestem zepsuty.,”

4. Amon Amarth, „Raise Your Horns” (Jomsviking, 2016)

nie wszystkie Viking drinking metal mogą być banjo i harfy ustne. Amon Amarth nie przestawaj miażdżyć swoim hymnem tawerny „Raise Your Horns”, wywołując styl życia Northmana do rytmu death metalu. Ale jeśli już, zaangażowanie piosenki w ekstremizm inspiruje jeszcze trudniejsze picie niż niektóre z folkishness jego pogańskich rówieśników; piosenka nakazuje, aby piwo było nalewane zarówno dla pobitych na świecie wojowników, jak i tych, którzy polegli w bitwie, i wzywa słuchaczy do ” spotkania, gdzie piwo nigdy się nie kończy.,”Jeśli nie masz rogu do picia, teraz jest czas, aby rzucić w dół.

3. Municipal Waste, „Born To Party” (The Art of Partying, 2007)

Municipal Waste zyskały swoją nazwę dzięki the Art of Partying z 2007 roku, albumowi tak pijanemu i hałaśliwemu, że natychmiast inspiruje do lekkomyślnego spożywania napojów dla dorosłych. Choć bliżej tej gorzalanej płyty, utwór przynosi zarówno breakneck thrash, jak i stomping Mosh parts, które co pół-w głębi duszy było pożądane., Bez względu na to, jaki rodzaj metalu lubisz, pamiętaj: odpady komunalne Cię rozwalą.

2. Alestorm, „Drink” (Sunset on the Golden Age, 2014)

„żyjemy każdego dnia, jakby nie było nic do stracenia/ale człowiek ma potrzeby, a tą potrzebą jest alkohol.”Nawet jeśli nie wejdziesz na rzeczy z lirą korbową, ta linia sama z ody Alestorma do gówniarstwa powinna zebrać twoją wątrobę. Z galopującym rytmem i masywnym, masywnym chórem earworm, Piraci metallers napisali power-szanty, która będzie miała nawet najbardziej zatwardziałego Nordic kvltist swinging ich stein nad głową., Szkoda, że wytwórnia 'pirate metal' odłoży z Groga kilka barflies, bo ten miałby Ducha Czarnobrodego zapalającego zły koniec papierosa. Pij. Pij. Pij. Pij!

1. Motörhead, „Born to Raise Hell” (Bastards, 1993)

Po prostu tego słuchamy. Motörhead ma wiele szyderczych, warczących utworów o życiu przegranego, ale „Born to Raise Hell” to hymn motocyklistów z najbardziej pijackim uśmiechem., Tak samo wzruszający, jak headbangable, rytm utworu w średnim tempie został stworzony, aby uderzać w takty, a jego porywający refren brzmi lepiej z każdym kolejnym ujęciem Jacka. W jednym zdaniu Lemmy podsumowuje głęboką wiedzę, którą każdy pijany Imprezowicz ma w sobie: jeśli nie wiesz, co się stało, kochanie, to cię tam nie było. Włączcie cały utwór i stawiamy na drinki.

***

słowa Chrisa Krovatina