8 kwietnia 1812 roku w budynku Royal Exchange w Manchesterze doszło do zamieszek. Protestujący byli wściekli na brak żywności. Kiedy wybito okno, wszystko się zaczęło. W międzyczasie wybuchł także bunt luddytów.

w sali prób po drugiej stronie miasta aktorzy wznoszą Mikrofony i rozlegają się odgłosy niepokoju: krzyki tłumów, awantury. To niesamowite, jakby znudzeni przeszli przez historię., Jest światło, które nigdy nie gaśnie, wystawione przez Kompanię Kandinsky ' ego na Królewskiej giełdzie, przywraca luddytom życie.

„to w pewnym sensie seans”-sugeruje współscenarzystka Lauren Mooney. Luddyci byli tajną grupą robotników tekstylnych, którzy podejmowali działania przeciwko maszynom przemysłowym, które narażały ich życie. Zostawiając listy podpisane przez fikcyjnego figuranta, generała Ludda, rozbijali przywiezione Maszyny do pończoch i obniżali standardy i płace. Ruch rozpoczął się w Nottingham, ale tak naprawdę przejął kontrolę w Manchesterze., Siedem lat później doprowadził do Peterloo.

Niszczyciele maszyn atakują maszyny W fabryce włókienniczej. Zdjęcie: Alamy

„nie było nigdzie na świecie jak Manchester w tym czasie”, mówi reżyser James Yeatman. Pracując w Royal Exchange, kiedy dwa lata temu doszło do ataku na Manchester Arena, zafascynował się tożsamością miasta, ponieważ kwiaty zostały umieszczone na Placu św. Anny, a Mancunianie wklejali w skórę pszczoły robotnice – symbol miasta., „Jest bardziej nowoczesny, bardziej własny niż Londyn, a do tego ma tę ostrą, radykalną tożsamość polityczną” – mówi. Zastanawiał się, w jaki sposób Teatr mógłby to wykorzystać i „odtworzyć historię Manchesteru”.

Luddyzm jest dziś ogólnie postrzegany z góry – skrót od upartej, regresywnej technofobii – ale sytuacja luddytów ma paralele z naszą własną erą oszczędności i automatyzacji., Kandinsky postanowił zostawić te ukryte i zapytać, zamiast tego, „co to znaczy podjąć działania, co to znaczy zdecydować, że masz już dość, gdy przemoc staje się rozsądną odpowiedzią na całkowity brak opcji”.

the luddites – „famous failures” jak przyznaje Yeatman – może wydawać się dziwnym wyborem. Praca i emerytury Sekretarz Amber Rudd powiedział niedawno: „nikt nie patrzy teraz Wstecz i myśli, żałuję, że luddites nie wygrał.,”Ale Mooney nie jest taki pewien, że nie wygrali:” byli pozornie pokonani-nie mieliśmy rewolucji – ale chcieli ograniczenia godzin pracy w ciągu dnia, chcieli ochrony praw pracowniczych, chcieli płacy minimalnej; wszystko, co mamy, przynajmniej na razie.”

wszystko to jest typowe dla Kandinsky ' ego. Ich programy przepychają się pomysłami. „Myślimy o nich jak o esejach”, wyjaśnia Yeatman. Są zakorzenione w badaniach i napisane, kolektywnie, podczas prób., Still Ill (inny tytuł inspirowany piosenką Smithsa) dotyczył paradoksu percepcji: czy naprawdę źle się czujesz, jeśli twój mózg ci tak mówi? Trap Street to opowieść o gentryfikacji i urbanizacji.

reżyser James Yeatman podczas prób do There Is a Light That Never Goes Out. Fotografia: Manuel Harlan

Kandinsky zaczynał jako firma studencka w 2005 roku-pojazd do wczesnych sztuk Ala Smitha, Enoli i radia-ale leżał uśpiony przez prawie dekadę, podczas gdy Yeatman asystował Simonowi Mcburneyowi., Wskrzesił firmę, aby stworzyć serial o seryjnym zabójcy psów na wolności w Hong Kongu przez 20 lat. „Wydawało się, że to świetny temat na pokaz.”Mooney przerywa:” albo Wallace i Gromit.”

Wystawa Psów była mądrzejsza – esej o miejskiej anomii i psim towarzystwie. Aktorzy podwojeni jako psy i ich właściciele. „Wielkim pytaniem, które sobie zadajemy, jest zawsze to, co jest wykonywane? Co to jest reprezentacja?”Yeatman wyjaśnia. „Zabawne jest to, że wiesz, że patrzysz na coś, co nie jest prawdziwe, ale i tak w to wierzysz., Mam takie wredne zdanie: Teatr jest rodzajem maszyny rzeczywistości. Nie do końca wiem, co to znaczy.”

Yeatman jest nieśmiały. Pokazy Kandinsky ' ego gonią współczesne iluzje – powiedzmy nierealność miejskiej egzystencji. „Naturalizm nie wydaje się już użyteczną reprezentacją rzeczywistości” – kontynuuje Yeatman. „Teatr wydaje się teraz dość ekscytujący, ponieważ jesteśmy w stanie spojrzeć na to, co jest prawdziwe, a co nie.”

niestabilność idei … Dinomania., Zdjęcie: Richard Davenport

Gdzie dramaturdzy mogą tworzyć całe światy, zlecając reżyserom i projektantom realizację ich na scenie, uważa, że praca zespołowa jest koniecznie zakorzeniona w rzeczywistości. „Jeśli masz tylko Sznurek i krzesło, to wszystko, co masz. Musisz to zrobić. Zarabiasz z bardziej przypadkowego miejsca.,”

zeszłoroczna Dinomania zademonstrowała niestabilność idei i rozwinęła ewolucję teorii ewolucyjnej, obserwując naukowca Gideona Mantella odrzucającego kreacjonizm. Spojrzenie wstecz pozwala Kandinsky ' emu wyjść poza podstawowe założenia naszej epoki. Ale historia jest wyzwaniem w teatrze tu i teraz. „Ludzie znają zakończenie”, mówi Mooney. „Ludzie wiedzą, że odkryliśmy dinozaury. Ludzie wiedzą, że luddyci ponieśli porażkę. Więc jak możesz rzucić wyzwanie publiczności po drodze?,”

  • There Is a Light That Never gases is at the Royal Exchange, Manchester, from 25 July to 10 August.

  • Udostępnij na Facebook
  • Udostępnij na Twitterze
  • Udostępnij przez e-mail
  • Udostępnij na LinkedIn
  • Udostępnij na Pinterest
  • Udostępnij na WhatsApp
  • Udostępnij na Messenger