przez całe 27 lat ponure Oczy czarnego łosia patrzyły, jak droga życia jego kolegów Siuksów Lakota zwiędła na Wielkich Równinach. Uzdrawiacz był świadkiem pokolenia złamanych traktatów i roztrzaskanych marzeń., Patrzył, jak biali ludzie „przyszli jak rzeka” po tym, jak złoto zostało odkryte w czarnych wzgórzach Terytorium Dakoty w 1874 roku, i był tam dwa lata później, kiedy Custer i jego ludzie zostali unicestwieni w Little Big Horn. Widział, jak tradycyjne tereny łowieckie Lakotów wyparły, gdy biali zdziesiątkowali rdzenną populację bawołów. Lakotowie, którzy niegdyś włóczyli się po Wielkich Równinach tak wolni jak żubry, teraz ograniczali się głównie do rezerwatów rządowych.,
życie Siuksów stało się tak ponure, jak pogoda, która ogarnęła pokryte śniegiem prerie Dakoty Południowej zimą 1890 roku. Jednak iskierka nadziei zaczęła się pojawiać wraz z nowym ruchem duchów, który głosił, że rdzenni Amerykanie zostali ograniczeni do zastrzeżeń, ponieważ rozgniewali bogów, porzucając ich tradycyjne zwyczaje., Przywódcy obiecali, że Bawół powróci, krewni zostaną wskrzeszeni, a biały człowiek zostanie odrzucony, jeśli Rdzenni Amerykanie wykonają rytualny ” taniec duchów.”
gdy ruch zaczął się rozprzestrzeniać, biali osadnicy stawali się coraz bardziej zaniepokojeni i obawiali się, że będzie to preludium do zbrojnego powstania. „Indianie tańczą w śniegu i są dzicy i szaleni”, telegramed przestraszony agent rządowy stacjonujący w rezerwacie Pine Ridge Południowej Dakoty do komisarza do Spraw Indian 15 listopada 1890. „Potrzebujemy ochrony i potrzebujemy jej teraz.,”Generał Nelson Miles przybył na prerię z 500 żołnierzami jako część siódmej Kawalerii, starego dowództwa Custera, i nakazał aresztowanie kilku przywódców Siuksów.
Kiedy 15 grudnia 1890 roku indyjska policja próbowała aresztować wodza siedzącego byka, który błędnie sądzono, że dołączył do tancerzy widm, znany przywódca Siuksów zginął w walce wręcz. 28 grudnia kawaleria dogoniła wodza Big Foot, który dowodził grupą liczącą ponad 350 ludzi, aby dołączyć do wodza Red Cloud, w pobliżu brzegów Wounded Knee Creek, który wije się przez prerie i badlands w południowo-zachodniej Dakocie Południowej., Siły amerykańskie aresztowały Big Foota-zbyt chorego na zapalenie płuc, aby usiąść, nie mówiąc już o chodzeniu-i ustawiły swoje działa Hotchkiss na wzniesieniu z widokiem na obóz Lakota.
gdy nad ranem—29 grudnia—rozbrzmiał hejnał-amerykańscy żołnierze zaprowadzili konie i otoczyli Obóz Indian. Uzdrawiacz, który zaczął wykonywać taniec duchów, zawołał: „nie bójcie się, ale niech wasze serca będą silne. Wielu żołnierzy jest wokół nas i ma wiele kul, ale jestem pewien, że ich kule nie mogą nas przebić.”Błagał niebiosa, aby rozproszyły żołnierzy jak pył, który rzucił w powietrze.,
kawaleria jednak udała się do tipee, aby zdobyć Topory, karabiny i inne bronie. Gdy żołnierze próbowali skonfiskować Broń, zauważyli pod kocem głuchego, który nie słyszał ich rozkazów, nagle rozległ się strzał., Nie było jasne, która strona strzelała pierwsza, ale w ciągu kilku sekund amerykańscy żołnierze wystrzelili grad pocisków z karabinów, rewolwerów i szybkostrzelnych dział Hotchkissa w tipi. Z przewagą liczebną i uzbrojonymi, Lakota stawiali łagodny opór.
Big Foot został zastrzelony, gdy leżał na ziemi. Chłopcy, którzy chwilę wcześniej bawili się w skoczki, zostali skoszeni. W ciągu zaledwie kilku minut zginęło co najmniej 150 Siuksów (niektórzy historycy podają liczbę dwukrotnie wyższą) wraz z 25 amerykańskimi żołnierzami. Prawie połowa ofiar to kobiety i dzieci.,
zmarłych przeniesiono do pobliskiego kościoła episkopalnego i ułożono w dwóch rzędach pod świątecznymi wieńcami i innymi dekoracjami świątecznymi. Kilka dni później przybyła grupa pogrzebowa, wykopała dół i wrzucała do zamarzniętych ciał. Przez dziesięciolecia ocaleni z masakry lobbowali na próżno o odszkodowanie, podczas gdy armia amerykańska przyznała 20 medali honorowych członkom siódmej Kawalerii za ich rolę w krwawej łaźni.,
Kiedy Czarny Łoś zamknął oczy w 1931 roku, wciąż mógł sobie wyobrazić horror. „Kiedy patrzę teraz wstecz z tego wysokiego wzgórza mojej starości”, powiedział pisarz John G. Neihardt do swojej książki z 1932 roku „Czarny Łoś mówi”, ” wciąż widzę zarżnięte kobiety i dzieci leżące kupy i rozproszone po całym krzywym wąwozie tak proste, jak wtedy, gdy zobaczyłem je z oczami jeszcze młodymi. I widzę, że coś jeszcze umarło tam w krwawym błocie i zostało pochowane w śnieżycy. Marzenie ludzi tam umarło.”
to nie był ostatni raz krew płynęła obok Wounded Knee Creek. W lutym 1973 roku aktywiści z Ruchu Indian amerykańskich zajęli i okupowali teren przez 71 dni, aby protestować przeciwko maltretowaniu Indian przez rząd USA. W wyniku klęski śmierć poniosło dwóch rdzennych Amerykanów.
Dodaj komentarz