DownloadDownload
- Pobierz plik PDF
Korpus pokoju jest jednym z najmniejszych instrumentów w zestawie narzędzi polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Jest to agencja „butikowa” o znakomitej reputacji. Administracja Busha zaproponowała podwojenie liczby wolontariuszy Korpusu Pokoju pracujących w krajach rozwijających się do 14 000 do 2007 roku, wciąż poniżej szczytu z 1966 roku, który wynosił ponad 15 000 wolontariuszy.
, Tak więc ekspansja ta wydaje się mało ambitna w stosunku do skali zadania budowania bardziej stabilnego i dostatniego świata. Jednak gwałtowny wzrost liczby wolontariuszy w ciągu najbliższych kilku lat może nie być możliwy. Kraje takie jak Brazylia i Indie, które mogłyby wchłonąć dużą liczbę ochotników Korpusu Pokoju, mogą się oprzeć. Rekrutacja wystarczającej liczby wykwalifikowanych wolontariuszy może być trudna w obecnych warunkach służby.,
podstawowym wyborem jest między utrzymaniem Korpusu Pokoju jako agencji butikowej z popularną misją lub przedefiniowaniem misji w sposób, który przyciągnie większe zainteresowanie wśród krajów przyjmujących i spodoba się szerszemu spektrum utalentowanych Amerykanów.
opis polityki #127
Korpus pokoju narodził się podczas zimnej wojny. Stworzony, aby zdobyć serca i umysły w niezaangażowanych krajach rozwijających się, jego największy wpływ, jak na ironię, prawdopodobnie miał miejsce w Stanach Zjednoczonych.,
Budowa kraju była głównym celem nowej agencji, gdy pierwsi ochotnicy Korpusu Pokoju przybyli do Ghany w sierpniu 1961 roku. Z perspektywy czasu złożoność budowy narodu była poważnie niedoceniana. Wpływ Korpusu Pokoju na postępy w krajach rozwijających się w ciągu ostatnich czterdziestu lat był zbyt mały, aby zmierzyć częściowo z powodu tych zawiłości, ale przede wszystkim z powodu ograniczonej skali jego działań., W 1966 r. Korpus pokoju szybko się skurczył, osiągając w latach 70. poziom ponad 15 000 ochotników, a przez większą część lat 80. pozostawał poniżej 5 000 ochotników. po zakończeniu zimnej wojny nastąpił wzrost zapotrzebowania na ochotników, zwłaszcza z krajów Europy Wschodniej i byłego Związku Radzieckiego, które przechodziły z komunizmu do gospodarki wolnorynkowej. Niezwykły konsensus obu stron na rzecz rozszerzenia możliwości służby dla Amerykanów przyniósł Korpus pokoju do obecnego poziomu 8000 ochotników.,
Korpus pokoju stale dostosowywał się do zmieniających się realiów w terenie i w domu. Tempo zmian pozostaje jednak nieugięte. Na przykład szybka, wysokiej jakości komunikacja, niewyobrażalna w momencie powstania Korpusu Pokoju, stworzyła globalną wioskę, w której obrazy zawalającego się World Trade Center 11 września 2001 r. były widziane przez wysoki procent 6 miliardów mieszkańców świata przed zachodem słońca w Nowym Jorku tego samego dnia., Od tego czasu walka z terroryzmem znalazła się na szczycie amerykańskiego programu polityki zagranicznej, a wszystkie istniejące instrumenty polityczne zostały przekierowane, aby wzmocnić tę walkę.
dla Korpusu Pokoju prezydent Bush zaproponował zwiększenie liczby ochotników do 14 tys. Podwojenie lub nawet potrojenie liczby nie może jednak spowodować zauważalnej różnicy. Pytanie dla decydentów politycznych brzmi, czy umieszczenie znacznie większej liczby utalentowanych Amerykanów w społecznościach w mniej uprzywilejowanych krajach może coś zmienić.,
kontekst wewnętrzny
Korpus pokoju jest małym kawałkiem rozległej mozaiki służby publicznej, służby narodowej i wolontariatu.
usługi publiczne obejmują wszystkich pracowników rządów federalnych, stanowych i lokalnych oraz powiązanych z nimi zarządów, agencji i korporacji. Wszystkie są finansowane z podatków od obywateli. Wolontariusze Korpusu Pokoju są urzędnikami publicznymi, ponieważ prawo zezwalające przyznaje im status pracowników federalnych.
służba narodowa jest w umyśle publicznym utożsamiana ze służbą wojskową, a nie ze służbą jako ochotnik Korpusu Pokoju., Jednak w coraz większym stopniu amerykańscy żołnierze są rozmieszczani w krajach rozwijających się, a nie w zaawansowanych krajach Europy, głównym polu bitwy w ciągu ostatniego stulecia. Tak więc różnice nie są już tak wielkie.
Wolontariat jest szerszy i bardziej złożony. Departament Pracy oszacował, że jedna czwarta dorosłych Amerykanów (prawie 60 milionów z 220 milionów w wieku powyżej 16 lat) uczestniczyła w wolontariacie w organizacjach społecznych w latach 2001-2002. Zdecydowana większość to wolontariusze nieodpłatni.,
prezydent Bush utworzył Amerykański Korpus wolności w 2002 roku jako centralny punkt mobilizujący Amerykanów zainteresowanych wolontariatem w celu wspierania celów narodowych. „Rada Koordynacyjna” pod przewodnictwem prezydenta zapewnia wytyczne polityczne dla głównych istniejących federalnych programów służby: Korpusu Pokoju, AmeriCorps, Senior Corps I Learn and Serve America., We wrześniu 2003 prezydent Bush podpisał zarządzenie inauguracyjne inicjatywy Volunteers for Prosperity, która łączy wykwalifikowanych Amerykanów z możliwościami wolontariatu za granicą, związanymi z pięcioma programami wspieranymi przez Federację, w tym planem awaryjnym na rzecz pomocy HIV / AIDS.
w kontekście całego budżetu federalnego budżet Korpusu Pokoju jest prawie niewidoczny: 359 milionów dolarów. Kwota ta stanowi dwie setne jednego procent 1,8 biliona dolarów (podstawa nakładów), o które wnioskował prezydent Bush w roku obrotowym 2004, czyli 1,5 procent budżetu na sprawy międzynarodowe., Ze względu na silną presję, aby ograniczyć wydatki na wszystkie programy krajowe i zagraniczne, szanse są przeciwne korpusowi pokojowemu otrzymującemu pełny wniosek budżetowy od Kongresu. Z kolei wniosek o budżet obrony narodowej wyniósł 400 miliardów dolarów, w tym wydatki na personel w wysokości 99 miliardów dolarów.
Korpus pokoju jest jednym z najtańszych instrumentów wykorzystywanych do realizacji celów polityki zagranicznej USA. Wolontariusz w terenie zarabia $ 2,700 rocznie w formie dodatku readjustment., Podstawowa pensja dla szeregowca Wojskowego wynosi 15 480 dolarów rocznie (E2), A Dla podporucznika wynosi 26 208 dolarów rocznie (O1). Płaca bazowa za obsługę zagraniczną i pracowników Agencji Rozwoju Międzynarodowego jest jeszcze wyższa.
kontekst międzynarodowy
Kiedy powstał Korpus pokoju, walka zimnej wojny o opanowanie komunizmu była dominującym celem polityki zagranicznej rządu USA. Głównym instrumentem opracowanym w tym celu był strategiczny atak jądrowy. Kluczową rolę odegrała także interwencja zbrojna, zwłaszcza w Korei i Wietnamie.,
w tym samym czasie Stany Zjednoczone wdrożyły szereg miękkich instrumentów—w tym dwustronną pomoc zarządzaną przez Agencję Rozwoju Międzynarodowego oraz wielostronną pomoc Banku Światowego i regionalnych banków rozwoju—aby zdobyć serca i umysły większości ludności świata, która żyła w niezaangażowanych krajach Trzeciego Świata.
pomimo sceptycyzmu większości Amerykanów co do skuteczności pomocy zagranicznej w XXI wieku, postęp gospodarczy osiągnięty przez kraje rozwijające się w ciągu ostatnich pięćdziesięciu lat był niezwykły., Wzrost średniej długości życia, umiejętności czytania i pisania dorosłych i inne wskaźniki społeczne były imponujące według historycznych standardów. Częściowo w wyniku tego postępu przepływy pomocy rozwojowej zmniejszyły się, ponieważ kraje takie jak Brazylia i Korea przestały udzielać pomocy i uzyskały dostęp do międzynarodowych rynków kapitałowych.
zamachy terrorystyczne z 11 września 2001 r.zmieniły program polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Walka z terroryzmem stała się przeważającym priorytetem., Programy pomocy zagranicznej, które koncentrowały się na łagodzeniu ubóstwa, zostały przekierowane w celu osłabienia źródeł wsparcia dla terrorystów.
ostatnie badanie Brookings, Agenda for the Nation, odnosi się do amerykańskiej potęgi wojskowej jako swego rodzaju „kleju” dla globalnego bezpieczeństwa i stabilności. Jednocześnie więcej krajów rozwijających się postrzega tę siłę z niechęcią jako środek rozszerzający amerykańską dominację gospodarczą i kulturową. Natomiast Korpus pokoju jest jedną z niewielu form zaangażowania oferowanych przez rząd USA, która jest chętnie przyjmowana przez kraje rozwijające się., Jest to prawdopodobnie wystarczający powód, aby go rozszerzyć.
na szczęście Stany Zjednoczone nie są same w walce z terroryzmem, ubóstwem i budowaniem narodu. Wszystkie rozwinięte demokracje przeznaczają większą część swojego PKB na pomoc rozwojową niż Stany Zjednoczone. Wyspecjalizowane agencje Organizacji Narodów Zjednoczonych, w tym Bank Światowy i Światowa Organizacja Zdrowia, prowadzą znaczne operacje. Aż dwadzieścia innych krajów ma wspierane przez rząd programy angażowania wolontariuszy do pracy na poziomie lokalnym w krajach rozwijających się., Ponad sto organizacji pozarządowych (NGO) z siedzibą w krajach o wysokich dochodach wspiera wolontariuszy zaangażowanych w każdy aspekt budowania narodu i ograniczania ubóstwa.
kluczowe kwestie
czy pierwotne cele są nadal aktualne?
Cel #1: zapewnienie wyszkolonej siły roboczej.
w ciągu ostatnich czterdziestu lat praktycznie wszystkie kraje rozwijające się stworzyły systemy edukacji, które produkują dobrze przygotowanych absolwentów szkół wyższych., Wszyscy wysłali uczniów do Stanów Zjednoczonych i gdzie indziej, którzy spełnili wysokie standardy Szkół Zawodowych i z powodzeniem rywalizowali na światowym rynku. Jednak Stany Zjednoczone pozostają wiodącym na świecie źródłem nowych technologii i nowych pomysłów. Przyjęcie wolontariuszy Korpusu Pokoju jest opłacalnym sposobem, aby kraje rozwijające się miały wczesny dostęp do najnowszych osiągnięć współczesnego życia, w tym opanowania języka angielskiego. W sumie, z wyjątkiem Afryki Subsaharyjskiej, pierwszy cel wydaje się nadal aktualny, ale stracił część swojej pilności.,
Cel #2: promowanie zrozumienia Amerykanów wśród ludzi w krajach rozwijających się.
Stany Zjednoczone są znacznie lepiej przygotowane niż inne kraje do używania twardych instrumentów do walki z globalnymi zagrożeniami, takimi jak terroryzm. Zadanie będzie łatwiejsze do tego stopnia, że ludzie w krajach rozwijających się docenią to, co robią Amerykanie. W tej chwili Stany Zjednoczone stoją w obliczu znacznego sceptycyzmu. Dyplomacja publiczna może nie wystarczyć, by odwrócić bieg wydarzeń. Relacje osobiste zawsze były najlepszym sposobem promowania amerykańskich ideałów., Wspieranie tych relacji było największym sukcesem Korpusu Pokoju. Drugi cel, nawiązanie przyjaźni, wydaje się mieć jeszcze większą pilność dzisiaj niż czterdzieści lat temu.
Cel #3: promowanie zrozumienia wśród Amerykanów ludzi w krajach rozwijających się.
Agencja Korpusu Pokoju może nie być najlepszym instrumentem realizacji tego celu, ponieważ konkuruje z podstawową misją umieszczania wykwalifikowanych wolontariuszy w społecznościach za granicą. Istnieje oczywista alternatywa: Narodowe Stowarzyszenie Korpusu Pokoju (NPCA), które reprezentuje powracających ochotników., Korpus pokoju zapewnia teraz niewielką kwotę finansowania dla NPCA na działania związane z trzecim celem. Jeśli NPCA uda się wzmocnić swoje członkostwo, będzie w stanie przyjąć na siebie jeszcze większą odpowiedzialność w tym obszarze.
Po 11 września pierwszy dyrektor Korpusu Pokoju, Sargent Shriver, zaproponował dodanie czwartego celu. Kongresmen Sam Farr (D-Kalif.,), powracający wolontariusz, zaproponował następnie następujące sformułowanie: „aby pomóc w promowaniu globalnej akceptacji zasad międzynarodowego pokoju i pokojowego współistnienia między narodami o różnych kulturach i systemach rządów.- Celem jest wyartykułowanie celu, który skuteczniej przeciwdziałałby postrzeganiu, że Stany Zjednoczone dążą do rozszerzenia swojej dominującej pozycji na świecie kosztem innych krajów i kultur. Korpus pokoju ma wyjątkową pozycję, by przekazać tę wiadomość., Nowa wizja może zarówno ożywić Korpus pokoju, jak i zwiększyć bezpieczeństwo narodowe.
czy niezależność instytucjonalna jest ważna?
utworzony jako niezależna agencja, Korpus pokoju został połączony z krajowymi programami wolontariatu w nową agencję, ACTION, w 1971 roku, ale odzyskał pełną niepodległość w 1982 roku.
Korpus pokoju niepodległość jest teraz świętą krową. Zwolennicy uważają niezależność za niezbędną do zapewnienia, że korpus pokoju nie zostanie wykorzystany do realizacji krótkoterminowych celów jakiejkolwiek administracji u władzy., Twierdzą również, że pozostanie to kluczowe dla utrzymania zaufania i szacunku krajów, w których działa Korpus pokoju.
jednak niezależność jest po części mitem. Dopóki Korpus pokoju jest agencją federalną z budżetem zaproponowanym przez prezydenta i przeznaczonym przez Kongres, agendy partyzanckie będą odzwierciedlone w operacjach Korpusu Pokoju. Jednym z oczywistych skutków jest wielkość budżetu. Inny wpływ ma wybór szefa Agencji, który statutowo jest nominowany przez prezydenta i potwierdzany przez Senat.,
Korpus pokoju nie wydaje się być zagrożony utratą niepodległości. Chodzi natomiast o to, czy troska o niezależność staje na drodze do osiągnięcia szerszych celów. Pewna utrata niezależności może być konieczna, aby zbudować program, który może mieć większy wpływ na uczynienie świata bezpieczniejszym i przyjemniejszym miejscem dla wszystkich ludzi.
inne rozwiązania instytucjonalne mogłyby prawdopodobnie zwiększyć niezależność Korpusu Pokoju bez zmniejszania skuteczności., Na przykład Kongres może przyznać korpusowi pokoju kartę działania jako sponsorowana przez rząd korporacja non-profit z Zarządem odpowiedzialnym za wybór szefa Agencji. Kolejnym krokiem byłoby zrewidowanie istniejących umów z krajami przyjmującymi, aby umożliwić opracowywanie projektów bezpośrednio ze sponsorującymi agencjami sektora publicznego i organizacjami pozarządowymi w każdym kraju, co uczyniłoby go bardziej programem międzyludzkim.
czy można zwiększyć zapotrzebowanie na ochotników Korpusu Pokoju?,
strategicznie głównym ograniczeniem po stronie popytu wydaje się być brak programów w dużych krajach rozwijających się, takich jak Indie, Indonezja, Rosja, brazylia i Nigeria. Wszystkie miały w przeszłości programy Korpusu Pokoju. Przywracanie programów w tych krajach będzie prawdopodobnie wymagało stworzenia nowego „produktu”, opartego na bardziej perspektywicznej wizji.
inne możliwe kroki to:
- ponowne etykietowanie. Przeszkodą w rozpoczęciu programu Korpusu Pokoju w Chinach była Etykieta Korpusu Pokoju. Tę przeszkodę udało się pokonać tworząc nową etykietę: „U. S.-China Friendship Volunteers.,”Bardziej pozytywne nastawienie do etykiet specyficznych dla danego kraju mogłoby ułatwić uruchamianie programów w innym miejscu.
- większa własność państwa gospodarza. Operacje Korpusu Pokoju są wyraźnie prowadzone przez Amerykanów. Mianowanie obywateli państw przyjmujących na dyrektorów lub współreżyserów państw mogłoby zwiększyć odpowiedzialność państw za programy Korpusu Pokoju.
- Jeśli główna misja przesunie się w kierunku zwiększenia wzajemnego zrozumienia poprzez osobiste relacje, logicznym rezultatem będzie ponowne zbadanie potencjału umieszczania wolontariuszy z innych krajów w społecznościach amerykańskich., Bardziej zaawansowane kraje rozwijające się, takie jak Indie i Brazylia, mogą uznać koncepcję dwustronnej wymiany za bardziej atrakcyjną. Społeczności w Stanach Zjednoczonych mogą korzystać z zagranicznych wolontariuszy w swoich szkołach średnich, aby pomóc w nauczaniu języków obcych lub geografii. Wzór takiego programu istnieje już w Visiting International Faculty Program, który obecnie liczy 1800 nauczycieli w szkołach społecznych w dziewięciu stanach.
- Amerykańscy ochotnicy mogą skuteczniej służyć pod flagą ONZ niż pod USA., flaga niektórych krajów. Program wolontariuszy ONZ liczy obecnie około 5000 wolontariuszy w terenie. Mniej niż 50 to Amerykanie.
Czy można zwiększyć podaż wolontariuszy?
chociaż Kierownictwo Korpusu Pokoju uważa, że obecny poziom popytu jest zgodny z celem wypełnienia 14 000 miejsc do 2007 r., niektórzy obserwatorzy obawiają się, że poziomy powyżej 10 000 mogą nie być możliwe bez obniżenia standardów.
być może najtrudniejszym pytaniem do odpowiedzi jest to, jak zmieniła się jakość wolontariuszy Korpusu Pokoju w ciągu ostatnich czterdziestu lat., Dominujący pogląd wśród menedżerów Korpusu Pokoju i przywódców NPCA jest taki, że ogólna jakość nie zmieniła się i pozostaje wysoka. Anegdotyczne dowody potwierdzają ten pogląd. Brak empirycznych badań skuteczności wolontariuszy odzwierciedla trudność strukturyzacji badania, które przyniosłyby przekonujące wyniki.
kiedy trudno jest znaleźć pracę dla absolwentów uczelni wyższych, przepływ aplikacji ma tendencję do wzrostu. Jest mniej jasne, jak wrażliwa jest podaż do kwoty dodatku dostosowania, który gromadzi się teraz w tempie $225 miesięcznie., Kwota ta stanowi mniej niż 60 procent tego, co gromadzą członkowie AmeriCorps. Na podstawie trudu i interesu narodowego można było wnioskować o dodatek Korpusu Pokoju wyższy niż dodatek AmeriCorps.
warto rozważyć dwa inne kroki w celu zwiększenia podaży:
- pokolenie baby boom. Wiele baby boomerów znajduje się na szczycie pod względem umiejętności technicznych i obywatelskiego zrozumienia. Skuteczne wykorzystanie tej bogatej puli talentów może jednak wymagać oddzielnej operacji rekrutacyjnej i struktury wsparcia personelu oraz innej formuły usług., Starsza osoba z personelu zajmująca się zabezpieczaniem starszych wolontariuszy w każdym biurze w kraju może pomóc zminimalizować przedwczesne zakończenie pracy. Jednoroczne zobowiązanie do służby mogłoby uczynić Korpus pokoju bardziej atrakcyjnym dla starszych Amerykanów, ewentualnie w połączeniu z opcją powrotu do tego samego miejsca lub kraju po trzymiesięcznej przerwie.
- Obecna polityka Korpusu Pokoju zniechęca kandydatów do ubiegania się o przydział do określonego kraju. W konsekwencji osoby, które interesują się danym krajem, mogą nigdy nie zostać zaproszone na szkolenie., Dostosowywanie produktów i usług to podstawowy trend w dzisiejszym świecie. Bardziej spersonalizowany proces rekrutacji i pośrednictwa może mieć wymierny wpływ na podaż, a jeszcze bardziej na wyniki osiągnięte w terenie.
Czy można poprawić zasady obsługi?
Od końca 1950 roku wskaźnik ścierania w okresie 27 miesięcy od momentu przyjęcia zaproszenia do szkolenia do zakończenia służby wynosi od 28 procent do 30 procent., Znaczna część wyniszczenia jest związana z zawieszaniem programów z powodu nieprzewidywalnych wydarzeń, takich jak epidemia SARS w Chinach. Inne główne przyczyny to problemy zdrowotne i niezadowolenie z warunków pracy specyficznych dla danego miejsca. Chociaż tempo ścierania wydaje się wysokie, próba jego zmniejszenia może nie być realistyczna lub opłacalna.
podzielenie 359 milionów dolarów budżetu na 2004 r.przez cel posiadania 10 000 wolontariuszy w terenie daje koszt na wolontariusza w wysokości 36 000 dolarów. Istnieją jednak programy w sektorze prywatnym, które umieszczają wolontariuszy w cenie od $5,000 do $6,000 rocznie., Wskazuje to na możliwość pozyskania większej liczby wolontariuszy po niższych kosztach, polegając w większym stopniu na organizacjach pozarządowych w celu rekrutacji wolontariuszy i znalezienia odpowiednich miejsc.
dwa kontrowersyjne obszary wsparcia to transport i komunikacja. Poważne wypadki z motocyklami stały się tak częste dziesięć lat temu, że korpus pokoju musiał zakazać ich używania. Obecnie rośnie presja na znalezienie innych alternatyw dla rowerów i transportu publicznego. Telefony osobiste i komputery były zachęcane w niektórych krajach, a w innych zniechęcane., Obawy dotyczące bezpieczeństwa popchnęły Ostatnio Korpus pokoju w kierunku większej elastyczności w tej dziedzinie.
dwa elementy wsparcia wolontariatu—szkolenia w kraju i opieka medyczna-cieszą się niemal powszechnym uznaniem i dlatego prawdopodobnie nie powinny być w tej chwili brane pod uwagę.
doświadczeni obserwatorzy konsekwentnie cytują dobre programowanie jako klucz do skuteczności wolontariatu. Programowanie polega na wybraniu określonego obszaru działania( projektu), znalezieniu odpowiednich miejsc, zaprojektowaniu solidnych programów szkoleniowych i pomocy wolontariuszom w przezwyciężaniu problemów, które nieuchronnie się pojawiają., Są to podstawowe obowiązki urzędów krajowych. Szukanie gospodarki w tej dziedzinie może być groszowe i funtowe. Jednocześnie ścisłe monitorowanie krajowych biur jest niezbędne do utrzymania niezmiennie wysokich standardów wydajności.
podsumowanie
Korpus pokoju to klejnot, ale mały w wielkim świecie. Głównym problemem politycznym jest dziś to, czy zachować ją w obecnej formie, czy też stworzyć nowy program z misją, która przemawia do szerszej grupy krajów rozwijających się i przyciąga większą liczbę wykwalifikowanych wolontariuszy.,
obecny plan administracji Busha, aby podwoić liczbę ochotników Korpusu Pokoju, nie jest szczególnie ambitny, ale ekspansja prowadzona od dołu do góry, a nie obecne odgórne podejście, jest bardziej prawdopodobne, aby zachować blask Korpusu Pokoju. Umieszczenie znacznie większej liczby amerykańskich wolontariuszy w krajach rozwijających się do znaczącej pracy wydaje się wykonalne, ale prawdopodobnie wymaga nowego podejścia.
Dodaj komentarz