„w tej dziedzinie, trzeba mieć pasję, aby pomagać ludziom, być z nimi, aby złagodzić ich stres – to wszystko o współczuciu.

„pochodzę z Akry, Ghany, Afryki Zachodniej. Zanim przyjechałam do USA, studiowałam biologię człowieka w Ghanie. Od początku myślałem, że medycyna jest dla mnie odpowiednim miejscem. Potwierdzono, kiedy Wolontariat odbył się w Szpitalu św. Barnaba na Bronksie-chciałem się specjalizować w opiece nad pacjentami.,

„wybrałem Manhattan College do programu i lokalizacji. Złożyłem podanie do innych szkół, ale ich programy nie były bezpośrednio związane z opieką nad pacjentami. Więc kiedy dowiedziałam się o programie NMT Manhattan College, naprawdę dało mi to do myślenia. W Ghanie nie wiedziałem o medycynie nuklearnej. Przez całe życie chodziłem do Szkół Katolickich. Dają najlepsze wykształcenie.

„przejście od nauk biologicznych do medycyny nuklearnej było wyzwaniem. Jest dużo matematyki i fizyki. Ale z pomocą Pana Hough – on jest mistrzem!, Sprawił, że wszystko było dla mnie prostsze i łatwiejsze do nawiązania. Tak więc, nie doświadczyłem jeszcze żadnych dużych wyzwań, ponieważ za każdym razem, gdy mam jakiekolwiek problemy, chciałbym skontaktować się z moim doradcą i nauczycielem Larry Hough, lub nową koordynatorką programu Madeline Plasencia. Zawsze reagują od razu.

„praca w klasie różni się od pracy na miejscu. Kończę roczny staż w Lenox Hill Hospital na Upper East Side w Nowym Jorku. To był otwieracz do oczu, ale naprawdę go kocham. Najpierw obserwuj., Po pewnym czasie technicy pozwolą Ci bardziej odgrywać rolę w obsłudze sprzętu i interakcji z pacjentami. Mają protokół, którego musisz przestrzegać. Początkowo czułem się trochę zdenerwowany, ale z czasem czułem się bardziej komfortowo.

„moim planem jest Ukończenie studiów i zdobycie pracy technologa, ale w końcu chcę zrobić magisterkę z fizyki medycznej. Pozwoli mi to zająć jeszcze wyższe stanowisko.”