mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od sześciu lat (razem przez kilka lat wcześniej) i mamy małe dzieci razem. Mój mąż jest wspaniałym ojcem i partnerem, ale nie jestem już zainteresowana fizyczną relacją z nim, a to powoduje ogromny rozłam w naszym małżeństwie. Nawet przed urodzeniem dzieci, nasze pragnienie siebie nawzajem było zawsze niezrównoważone. On zawsze chciał więcej, a ja zawsze się wycofywałem., Na początku mnie to nie martwiło, ponieważ po prostu przypisałem to nam, że mamy niezrównoważone popędy seksualne. Teraz odkrywam, że mój popęd seksualny jest w rzeczywistości całkiem nienaruszony, ale pociągają mnie inni ludzie i nadal nie pragną seksu (ani żadnej fizycznej intymności) z moim mężem. Jestem również napastnikiem seksualnym, który przeżył i dzięki mojej własnej terapii nauczyłem się, że nie jest dla mnie zdrowe, aby iść do przodu i uprawiać seks, nawet gdy nie jestem w nastroju, ponieważ wywołuje to znaczną niechęć i wyzwala dla mnie.,

mój mąż próbował dowiedzieć się, czy jest coś, co może zrobić inaczej, abym chciała być z nim intymna, ale to sprawia, że czuję się przytłoczona poczuciem winy, a on czuje się beznadziejny i zniechęcony. Ostatecznie nie ma fizycznego przyciągania i chociaż kocham go głęboko, to sprawia, że zastanawiam się, czy nadal jestem w nim* zakochana*. Podzieliłem się z nim tym, jak się czuję; było to zarówno bardzo bolesne, jak i konieczne. Chce nadal starać się, aby nasze małżeństwo działało z nadzieją, że nasza fizyczna bliskość powróci., Chcę, żeby nasze małżeństwo działało, ale niekoniecznie uważam, że nasza fizyczna intymność powróci, I nie sądzę, że to realistyczne utrzymywać Długotrwały związek bez seksu. Ani nie uważam, że jest to zdrowe i sprawiedliwe dla żadnego z nas. Jestem przerażony pomysłem zakończenia naszego małżeństwa, ale jestem również przerażony pomysłem kontynuowania małżeństwa z dużą częścią brakuje. Czuję się zablokowana i nie wiem, co zrobić dla siebie, mojego męża i naszych dzieci.

– zostać czy odejść?