środa, 17 października 2018 r.

„nie mogę tego zrobić!”

moja pięciolatka upadła na podłogę we łzach, przytłoczona wykonywanym zadaniem. Nawet z moim coachingu i zachęty, stała się irytująca z jej wysiłków w pisaniu alfabetu. Nic wielkiego, można by pomyśleć, ale to nie było zadanie od jej nauczyciela—To było zadanie, które sama sobie dała.,

próbowałem jej przypomnieć, że to nie jest konieczne i że granie naprawdę dobrze jej zrobi, ale upierała się, że trzeba to zrobić pomimo załamania się pod presją-presją złych priorytetów, które na siebie nałożyła. Tak, to jest mój typ-pierworodny i, prawdę mówiąc, to jabłko nie spada zbyt daleko od drzewa.

ile razy leżałem na podłodze, upadłem pod presją i własnymi priorytetami?

Maria i Marta

w Łk 10,38-42 spotykamy znajomego. Ma na imię Martha i miała też problem priorytetowy., W tym fragmencie zaprasza Jezusa do swojego domu na znak jej miłości do niego. Być może Marta zaczęła swój dzień wpatrując się w okno; usłyszała, że Jezus jest w pobliskim mieście i z niecierpliwością oczekiwała jego przybycia.

Marta była postacią dynamiczną: aktywną, gościnną i pracowitą. To nie są wady! Ale gdy Martha pracuje, widzimy, że coś się zmienia lub, jeszcze lepiej, coś ujawnia. To, co zaczyna się jako serce służby, wydaje się przekształcić w serce rozgoryczone przez przytłaczającą presję.,

w delikatnej, ale potężnej wymianie zdań między Martą a Jezusem docieramy do okna do wnętrza jej serca. Kiedy Jezus czule upomina ją, nie potępia jej dzieła; raczej mówi o priorytecie jej dzieła. Zaznacza, że jest ” niespokojna i zaniepokojona wieloma rzeczami. Mówi dalej, że tylko jedna rzecz jest konieczna. Maryja wybrała dobrą porcję, która nie zostanie jej odebrana”(w. 42, 19).

O uwagę Marty walczyło wiele rzeczy—wszystko, czego od siebie wymagała, gdy wszystko, o co prosił ją Jezus, było bliskie.,

wiele rozpraszaczy

w wersecie 40 czytamy, że Marta była „rozkojarzona dużą porcją.”Jeśli Marta była wystarczająco blisko Pana, aby zobaczyć Maryję siedzącą u jego stóp i wystarczająco blisko, aby zadać mu pytanie, była wystarczająco blisko, aby usłyszeć, jak mówi. Ale mam wrażenie, że jego słowa były po prostu białym szumem, zajmującym Tylne Siedzenie na zadaniach-rozpraszających-które na siebie włożyła.

jestem bardzo podobna do Marthy, czasami przytłacza mnie moje zadania. Zaczynam od służenia, kochania i zapewnienia, ale w końcu dodaję oczekiwania, których Bóg nie pokładał we mnie., Dodam wymagania, których Bóg nigdy nie nakazywał i stosuję taksy, za które Bóg nigdy nie dał zgody, zapominając jednocześnie o tym, co jest ważne i konieczne. I, podobnie jak Martha, mogę pozwolić, aby” wiele rzeczy „rozpraszało mnie od” dobrej części.”

właściwe priorytety

alternatywnie, w przykładzie Maryi możemy zobaczyć, jak wygląda priorytetowanie miejsc, które Bóg nas powołał. Wszyscy jesteśmy najpierw wezwani do kochania Pana z całego serca, z całego umysłu i z całej siły (Ew. Mateusza 22.37). Jezus nazywa to największym przykazaniem; innymi słowy, jest to nasz najwyższy priorytet., Dla mnie Jestem następnie wezwana do kochania i służenia mojemu mężowi, a następnie do kochania i służenia moim dzieciom. Wszystko inne, co robię, jest zgodne z prowadzeniem Ducha Świętego.

Kiedy moja najstarsza leżała w kałuży na podłodze, wyłączyłam blat pieca, żeby usiąść obok niej na podłodze. Oczywiście, przygotowanie kolacji było ważną i dobrą obsługą, ale ten moment z nią miał priorytet.

nie zawsze podejmuję właściwą decyzję. Wstydzę się tego, jak często przedkładam inne dobre rzeczy nad właściwe kochanie moich dzieci., Jeszcze bardziej wstydzę się tego, jak często przedkładam inne dobre rzeczy nad właściwe miłowanie mojego Boga.

ale mój wstyd i moja porażka nie ma ostatniego słowa. Bóg jest zawsze w pracy w swoich dzieci, uświęca i odnawia nas, i nigdy nie zostawia nas samych, jak staramy się kochać go pierwszy. Kiedy on pracuje, aby zmienić moje serce, nie muszę żyć w hańbie moich niepowodzeń, ale mogę, przez wiarę, pić na nowo z jego żywej wody i obfitej łaski, która najpierw przyciągnęła mnie do siebie., Ja też mogę być jak drzewo zasadzone przez żywą wodę, gdzie korzenie najpierw zasadzone w wierze stają się silniejsze, głębsze i owocniejsze każdego dnia.

dobra porcja

Kiedy Maria wybrała dobrą porcję, wybierała, aby jej priorytety były proste, a to spowodowało, że Jezus, Mesjasz, otrzymał jej pełną i niepodzielną uwagę i uczucie. Chciała usiąść u jego stóp, słuchać jego słów i mieć pełny, nieprzerwany widok jego twarzy. Była drzewem zasadzonym przez rzeki żywej wody, czerpiąc życie z tego, który naprawdę mógł je dać (Psalm 1: 3)., W mojej wyobraźni wydaje się, że Maryja siedziała tak nieruchomo, tak cicho i tak zachwycona słowami Jezusa, że prawie zapuściła korzenie prosto w podłogę.

nasza dobra część może nie wyglądać tak nieruchomo i pięknie, ale nadal może być twarzą zwróconą ku Panu. Wybór dobrej porcji wymaga konsekwentnego dostosowania i dostosowania naszych serc do największego przykazania, aby kochać go najpierw. To znaczy najpierw szukać Jego Królestwa, cały czas kładąc nasze brzemiona (Mateusz 22:37; 6:33; 11:28).

poszukaj najpierw

Mateusz 6,25-34 może być komentarzem do serca Marty i naszego., Jak Jezus dzieli się wszystkimi rzeczami, które sprawiają, że nasze serca zaniepokojony-co jemy, pić, lub nosić-wskazuje jego słuchaczy do tego, co jest naprawdę konieczne, powiedzenie, ” poganie szukają tych wszystkich rzeczy, a Ojciec wasz niebieski wie, że potrzebujesz ich wszystkich. Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego” (Mateusza 6: 32-33, podkreślając moje).

to, moi przyjaciele, jest dobra część. To tam nasze serca znajdują ulgę, nasze dusze znajdują odpoczynek, a nasze życie znajduje właściwe priorytety. W tym miejscu pamiętamy, że część ciężaru służby, którą dźwigamy, jest prawdziwym wysokim powołaniem Boga., Ale, niektóre z nich, po prostu, nie jest.

W końcu moja córka puściła alfabet i zdecydowała, że sukienki księżniczki będą bardziej zabawne. I pewnego dnia, ja też, może zadowolić się umiejętnością wyboru dobrej porcji. Na razie będę kontynuował ćwiczenia, ponieważ, jak powiedział mi kiedyś mądry przedszkolak, ” pracujemy nad tym.”