próba oceny, czy dane ryzyko jest duże czy małe, to ryzyko. Jest w tym o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać. Latanie samolotami jest przykładem. Można by pomyśleć, że można po prostu dowiedzieć się liczby-theodds—i to by było na tyle. Roczne ryzyko śmierci w planecrash dla przeciętnego Amerykanina wynosi około 1 na 11 milionów. Na tej podstawie obraz wygląda na dość mały., Porównaj to np. z rocznym ryzykiem wypadku samochodowego dla przeciętnego Amerykanina, który wynosi około 1 na 5 000.

ale jeśli pomyślisz o tych liczbach, problemy pojawiają się od razu. Po pierwsze, nie jesteś przeciętnym Amerykaninem. Nikt nie jest. Niektórzy latają więcej, inni mniej, a inni wcale., Więc jeśli weźmiesz całkowitą liczbę osób zatrudnionych w komercyjnych katastrofach lotniczych i podzielisz ją na całkowitą populację, wynik, ryzyko dla przeciętnego Amerykanina, może być dobrym ogólnym przewodnikiem, czy ryzyko jest duże czy małe, ale nie jest specyficzne dla Twojego osobistego ryzyka.

jest jeszcze jeden problem z liczbami: jakiego mianownika używasz? (Dla matematyków, tak jak ja, to Liczba na samym dole.,) Możesz obliczyć ryzyko przelotu przez:

  1. dzieląc liczbę osób, które zginą na całkowitą liczbę osób, co daje Ci ryzyko dla przeciętnej osoby;
  2. dzieląc liczbę ofiar na liczbę wszystkich lotów, które odbyli wszyscy pasażerowie, co daje ryzyko na lot;

lub

  1. dzieląc liczbę ofiar na całkowitą liczbę mil, wszystkie z nich, co daje ryzyko na milę.

wszystkie one wytwarzają dokładne liczby, ale który z nich jest najbardziej odpowiedni dla Ciebie zależy od twoich osobistych wzorców latania., Niektóre ulotki przyjmują wiele krótkich lotów, a niektóre dłuższe, na przykład. Ponieważ przytłaczająca większość wypadków lotniczych, które mają miejsce w związku ze startami i lądowaniami, ryzyko nie zależy od tego, jak daleko lecisz, a bardziej od tego, jak często. Jeśli jesteś częstym lotnikiem, ryzyko na lot oznacza więcej.Dla okazjonalnych lotników długodystansowych ryzyko na kilometr oznacza więcej. Częsty, długodystansowy lotnik chciałby rozważyć oba.,

oto kolejny problem liczbowy z ryzykiem latania: czy obliczasz je na podstawie jednego roku, czy średnio pięciu lat, czy 10, czy 20? W większości lat nie ma wypadków lotniczych, a przynajmniej bardzo niewiele. Więc liczba ofiar rocznie rośnie radykalnie w latach, gdy są katastrofy. Wystarczy spojrzeć na liczbę ofiar wypadków lotniczych w skali roku na wykresie.

postrzeganie ryzyka nie jest tylko kwestią faktów.

więc obliczanie ryzyka na rok może być mylące. Jeden naprawdę zły rok byłby bardziej przerażający., Rok bez awarii sprawia, że wygląda jak zero. Ale jeśli przeciętne rzeczy przez, powiedzmy, pięć lat, lub 10, niektóre inne czynniki błotniste wody. W ciągu ostatnich pięciu lat czynniki bezpieczeństwa uległy zmianie. W pobliżu głównych lotnisk zainstalowano zaawansowany radar pogodowy, a przepisy newFAA weszły w życie. 10-letnia średnia też może być myląca. Obejmuje on aberrację z 11 września 2001.

pomimo tych wszystkich zastrzeżeń, liczby są świetnym sposobem na ogólne ryzyko i nie ma wątpliwości, że według większości wskaźników latanie jest mniej ryzykownym sposobem podróżowania niż większość innych., Ale czekaj: właśnie wtedy, gdy myślałeś, że bezpiecznie jest używać liczb, aby umieścić ryzyko w perspektywie… Liczby nie są jedyną drogą—nawet najważniejszą-oceniamy, czego się bać.Postrzeganie ryzyka nie jest tylko kwestią faktów.

jest to również kwestia innych rzeczy, które wiemy (np. linie lotnicze są nieskończenie kłopotliwe) i naszych doświadczeń (może kiedyś miałeś naprawdę straszny, turbulentflight) i naszych okoliczności życiowych (moja żona bardziej bała się latania, gdy nasze dzieci były małe). A na dodatek, kilka ogólnych cechwymagają niektóre zagrożenia czują się straszniejsze niż inne.,

badacze psychologii tacy jak Paul Slovic i Baruch Fischhoff odkryli, że gdy mamy kontrolę (jak podczas jazdy), mniej się boimy, a gdy nie mamy kontroli (jak podczas lotu), bardziej się boimy. To prawdopodobnie wyjaśnia, dlaczego w ciągu pierwszych kilku miesięcy po atakach z 11 września, mniej ludzi uciekło, a więcej ludzi zdecydowało się na jazdę. Jazda, z poczuciem kontroli, czuje się bezpieczniej., Badania na Cornell i University of Michigan szacują, że od października do grudnia 2001 r.w wypadkach samochodowych zginęło od 700 do 1000 osób więcej niż w tych samych trzech miesiącach rok wcześniej.

kolejnym „czynnikiem uczuć” informującym o naszym postrzeganiu ryzyka jest świadomość. Im bardziej jesteśmy świadomi ryzyka, tym bardziej się nim przejmujemy. Co wyjaśnia, że gdy w wiadomościach pojawia się katastrofa lotnicza, latanie wydaje się straszniejsze dla wielu z nas, nawet jeśli ta jedna katastrofa nie zmieniła ogólnego ryzyka statystycznego.,

ludzie są również bardziej wrażliwi na ryzyko katastroficzne, które zabija ludzi naraz w jednym miejscu, niż my na ryzyko przewlekłe, gdzie ofiary są rozłożone w przestrzeni i / lub czasie. Katastrofy lotnicze przyciągają więc więcej uwagi mediów niż np. choroba serca, która każdego dnia zabija 2200 ludzi w Stanach Zjednoczonych, tylko nie wszyscy w jednym miejscu w jednym miejscu.

jest jeszcze czynnik, który badacze nazywają strachem, który jest w zasadzie miarą cierpienia. Im bardziej okropny/bolesny/paskudny jest sposób na śmierć, tym bardziej boimy się tego., To, co dzieje się z ludźmi w katastrofie lotniczej, czuje sięspretty wysoko na liście okropnych / bolesnych / paskudnych sposobów, aby przejść. Brzmi to znacznie gorzej – i straszniej—niż śmierć na choroby serca, na przykład, nawet jeśli prawdopodobieństwo śmierci z powodu chorób serca jest znacznie wyższe (1 na 400 peryear, dla przeciętnego Amerykanina.,)

wyzwaniem w podejmowaniu świadomej decyzji o ryzyku latania, lub jakiegokolwiek ryzyka, jest zrównoważenie tych trzech elementów—liczby o thatrisk (zwłaszcza te,które są najbardziej istotne dla ciebie), wszystkie inne rzeczy, które znamy i nasze okoliczności życiowe, a także uczucia, które wyzwala ryzyko.W ten sposób podejmowane przez nas decyzje, na przykład dotyczące latania lub jazdy samochodem, będą obejmować to, co jest właściwe dla każdego z nas, ale miejmy nadzieję, że będą bardziej zgodne z naukowymi faktami, a to powinno pomóc nam żyć zdrowiej i dłużej.