zbiornik melasy zawalił się i spowodował rozległe szkody w północnej części Bostonu w styczniu 1919. Incydent jest powszechnie określany jako wielka powódź. – Boston Globe via Getty Images

zbiornik melasy zawalił się i spowodował rozległe szkody w północnym końcu Bostonu w styczniu 1919 roku., Incydent jest powszechnie określany jako wielka powódź. Boston Globe via Getty Images

przez Ray Cavanaugh

14 stycznia 2019 16:00 EST

zbiornik melasy obsługiwany przez Purity Distilling Company w North End w Bostonie od początku przeciekał. Pracownicy wyrazili zaniepokojenie, że gigantyczny zbiornik, który mierzył 50 stóp wysokości i miał średnicę 90 stóp, stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa. Jego właściciele nawet pomalowali zbiornik na kolor melasy, aby zamaskować ciągłe przecieki.,

mniej zaniepokojone były dzieci z sąsiedztwa, które mogły napełnić swoje puszki darmową melasą z kapiących. Ale około 12: 30 W dniu Sty. 15, 1919, po szybkim sukcesji nienaturalnie głośnych złowieszczych dźwięków, North End w ciągu kilku sekund otrzymał więcej syropu niż ktokolwiek mógł zebrać w życiu. I nie było nic za darmo.

zbiornik destylarni eksplodował i uwolnił swoją zawartość w spektakularnej fali o wysokości około 25 stóp i szerokości 165 stóp., Pomimo banału „powolnego jak melasa”, tsunami gęstego syropu rozbiło się przez okolicę z prędkością 35 km / h. Melasa może nie wydawać się najniebezpieczniejszą z substancji, ale kiedy uwolnione zostanie 2,3 miliona galonów na raz, może zburzyć budynki, rozerwać tory kolejowe, wyrwać remizę strażacką z jej fundamentów i utopić lub udusić psy, konie i ludzi.

to dziwaczne i przerażające wydarzenie, znane jako wielka powódź, pochłonęło 21 istnień ludzkich, a ofiary w wieku od 10 do 78 lat., Około 150 osób zostało rannych, a szkody w mieniu — z których wiele wpadło do pobliskiego portu w Bostonie-wyniosły około 100 milionów dolarów w dzisiejszych pieniądzach.

akcja ratunkowa trwała cztery dni, a strażacy i policja, między innymi, zmagali się z warunkami przypominającymi ruchome piaski i zajmowali się osobami, które nie tylko zostały okaleczone, ale dosłownie utknęły w strasznym położeniu. Wczesne artykuły prasowe błędnie podawały liczbę zabitych, ponieważ często nieprzenikniony bałagan opóźniał dokładną liczbę ofiar śmiertelnych.,

w następstwie takiego chaosu doszło do śledztwa, które ustaliło, że człowiek, który nadzorował budowę zbiornika gorzelni, nie tylko nie miał przeszkolenia technicznego, ale także nie był w stanie odczytać planów. Ponadto do oceny konstrukcji nie zlecono żadnych legalnych inżynierów ani architektów.

ale amerykańska korporacja Industrial Alcohol (USIA), która była właścicielem Purity Distilling Company, która obsługiwała zbiornik z melasą, twierdziła, że eksplozja nie była wynikiem niespełniających norm konstrukcji, ale była aktem sabotażu popełnionym przez anarchistów.,

teoretycznie twierdzenie to było wiarygodne, ponieważ anarchiści i ich taktyka dynamiczna były powszechne w tym czasie. W rzeczywistości w rejonie Bostonu doszło do 40 wybuchowych incydentów w roku poprzedzającym Powódź. Co więcej, kilka lat wcześniej anarchiści zbombardowali zakłady USIA w Nowym Jorku, a jeden z pracowników zgłosił, że otrzymał groźbę wybuchu bomby przeciwko czołgowi w Bostonie.

jednak wynikająca z tego sprawa sądowa, która trwała ponad pięć lat, zadecydowała, że nie doszło do żadnego aktu sabotażu i że przyczyną eksplozji była awaria konstrukcji., Dwa dni przed eksplozją temperatura wynosiła zaledwie 2° F. ale w styczniu. 15, temperatura wzrosła do około 40°, zwiększając ciśnienie w zbiorniku. Dodatkowo, niedawna dostawa ciepłej melasy mieszała się z chłodniejszą melasą, która znajdowała się w zbiorniku od tygodni. Taka mieszanka znacznie różniących się temperatur wytwarzała gaz i dodawała do ciśnienia powietrza w zbiorniku, które nie było w stanie go przyjąć.

z powodu orzeczenia sądu USIA została zmuszona do zapłaty odszkodowania w wysokości około 15 milionów dolarów w dzisiejszych pieniądzach.,

policja, strażacy, pracownicy Czerwonego Krzyża, cywilni ochotnicy i kadeci ze statku szkoleniowego USS Nantucket zacumowanego w pobliżu rzucili się na miejsce zdarzenia w styczniu. 15, 1919, po gigantyczny zbiornik w północnym końcu Bostonu upadł, wysyłając falę około 2.3 milionów galonów melasy przez ulice. – Boston Globe via Getty Images
policja, strażacy, pracownicy Czerwonego Krzyża, cywilni ochotnicy i kadeci ze statku szkoleniowego USS Nantucket zacumowanego w pobliżu rzucili się na miejsce zdarzenia w styczniu., 15, 1919, po gigantyczny zbiornik w północnym końcu Bostonu upadł, wysyłając falę około 2.3 milionów galonów melasy przez ulice. Boston Globe via Getty Images

chociaż kara ta była stosunkowo umiarkowana, biorąc pod uwagę zakres śmierci i zniszczenia, nadal niosło wiadomość, że system prawny może trzymać firmy winne za niebezpieczne struktury. Według słów architekta Williama J. Hirscha Jr., autora projektu Designing Your Perfect House: Lessons from an Architect, ” narodziła się odpowiedzialność w budownictwie.,”

znakiem takiej odpowiedzialności był wymóg Boston Building Department, że każdy architekt lub inżynier musi zawierać podpis wraz z wszystkimi odpowiednimi obliczeniami na planach budowlanych. Ponieważ wymóg ten stał się standardową praktyką w całym kraju, Amerykańskie wolne dni nieuregulowanej budowy na dużą skalę i inżynierii do-It-yourself dobiegły końca.

wkrótce wszystkie Stany Zjednoczone wprowadziły również przepisy wymagające od inżynierów certyfikacji zawodowej — coś, czego „inżynier” gigantycznego czołgu North End z pewnością brakowało., Dodatkowo, aby Gmina lub państwo udzieliło pozwolenia na budowę, plany każdej dużej konstrukcji muszą być opatrzone pieczęcią zarejestrowanego inżyniera.

Stephen Puleo, autor Dark Tide: The Great Boston Melasses Flood z 1919 roku, postrzega Powódź Melasową jako kluczowe wydarzenie, które dla amerykańskich standardów budowlanych zrobiło to, co pożar Cocoanut Grove zrobił dla kodów przeciwpożarowych.

choć nie tak wpływowy jak ulepszone przepisy bezpieczeństwa, syropowy aromat rzekomo utrzymał się w północnym końcu Bostonu przez dziesięciolecia., Pojawiłoby się w upalne dni, służąc jako przerażająco słodkie przypomnienie o tym, co może się zdarzyć, gdy amatorzy podejmą pracę, która powinna być pozostawiona profesjonalistom.

skontaktuj się z nami pod adresem [email protected].

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *