przynajmniej raz dziennie Lisa Pisano czuje swędzenie.
30-letnia publicystka mody udaje się do recepcji swojego nowojorskiego biura, aby przyjąć dostawę próbek ubrań od projektanta. Kurier wręcza ubrania, przesuwa torbę posłańca do przodu na biodrze, łowi w środku schowek i podaje jej długopis. I wtedy ona to czuje: łaskotanie z tyłu jej umysłu. Trochę niepokoju. O mój Boże, ona myśli. Gdzie był ten długopis?
wyobraża sobie możliwości:, Złapany za rękę nieznajomego, który tego dnia prawdopodobnie dotknął drzwi łazienki lub poręczy metra. Myśli o milionach ludzi w Nowym Jorku, jedząc, drapiąc się, pocierając nosy, zbierając bakterie i zostawiając je na poręczy, a potem na rękach osoby, a potem na długopisie kuriera, a potem na jej ręce, jej twarzy, jej płucach, jej…. Ick.,
Pisano zawsze była świadoma zarazków-wyciera torebkę, jeśli spoczywała na podłodze i wymazuje jej klawiaturę, telefon i mysz chusteczkami dezynfekującymi—ale problem z piórem popycha ją za każdym razem. Pewnego dnia, w drodze do pracy, zauważyła swoje zbawienie w oknie sklepu z artykułami biurowymi: długopis wykonany z antybakteryjnego plastiku. Kupiła garść i teraz, kiedy posłańcy za nią brzęczą, niesie jednego do drzwi. Jej współpracownicy ją drażnią. Ignoruje je., „Jestem znana w biurze z tego, że jestem trochę stuknięta w moje długopisy”, mówi, śmiejąc się, ale nie przepraszając. „Jeśli weźmiesz mój długopis, idę po ciebie.”
Przyznaj się: masz w swoim życiu coś, co sprawia, że zaczynasz wariować. Zapytaj dowolną grupę kobiet, co robią, aby chronić się przed zarazkami, a historie się wyleją: otwieramy drzwi łazienki łokciami, uderzamy kostkami w przyciski windy, nosimy mokre chusteczki do dezynfekcji bankomatu—i zastanawiamy się, czy nie posuwamy się za daleko. Nawet lekarze, do których się zwracamy, nie są odporni., „Jestem bardzo świadomy możliwości bycia „zanieczyszczonym”, w moim biurze i poza nim”, mówi Susan Biali, MD, 37-letni lekarz w Vancouver, Kolumbia Brytyjska. „Nie tknąłbym magazynów w poczekalni, gdybyś mi zapłacił!”
Kiedy Self.com ponad trzy czwarte ankietowanych czytelników twierdzi, że spuszcza stopy z publicznych toalet, a 63 proc. unika poręczy w metrze, autobusach i schodach ruchomych—wszystkie niepotrzebne środki ostrożności-twierdzą eksperci., Prawie 1 na 10 twierdzi, że unika uścisku dłoni, zachowania, które mogą flirtować z pełnowartościową obsesją, gdy twoje wysiłki na rzecz dezynfekcji życia zaczynają utrudniać twoje codzienne funkcjonowanie.
Germofobia oczywiście nie jest wymieniona w podręczniku diagnostyczno-statystycznym zaburzeń psychicznych., Ale pracownicy zdrowia psychicznego zgadzają się, że u osób wrażliwych, ekstremalna świadomość zarazków może być zarówno objawem, jak i katalizatorem różnych dolegliwości lękowych, na które kobiety są już bardziej podatne—w tym zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, które często cechują się powtarzalnym myciem rąk i obawą przed zanieczyszczeniem. Jak na ironię, dłonie, które są suche i popękane od przemywania są bardziej narażone na zakażenie przez otwory w skórze, mówi Joshua Fox, MD, rzecznik Amerykańskiej Akademii Dermatologii w Nowym Jorku.,
nawet łagodna germofobia sprawia, że jesteś podatny na ogromny nowy przemysł zaprojektowany, aby wykorzystać swoje obawy i sprzedawać produkty przeciwdrobnoustrojowe. Ale te okazały się nie lepsze w zabijaniu zarazków niż oryginalne produkty—i może nawet być szkodliwe dla zdrowia. „Teraz posunęliśmy się tak daleko w naszej odpowiedzi na zarazki, że sama w sobie stała się czymś w rodzaju skandalu”, mówi Harley Rotbart, MD, profesor i wiceprzewodniczący pediatrii na University of Colorado Denver School Of Medicine i autor Germ Proof Your Kids (ASM Press)., „Nie możemy normalnie żyć, jeśli jesteśmy pochłonięci przez unikanie zarazków.”
świat germofobii
problem polega na tym, że—w czasach, gdy jedna epidemia salmonelli może zachorować 1400 osób bez znalezienia źródła przez naukowców, a zakażenia gronkowcem zabijają każdego roku więcej ludzi niż AIDS—germofobia nie wydaje się tak paranoiczna. Wręcz przeciwnie, wydaje się to rozsądną reakcją na ryzyko, którego nie możemy kontrolować., Ze względu na wzrost populacji, globalizację i przenoszenie większości prac do pomieszczeń, „dzielimy więcej przestrzeni i dotykamy więcej powierzchni, których dotykali inni ludzie niż kiedykolwiek wcześniej”, mówi dr Chuck Gerba, profesor mikrobiologii środowiskowej na Uniwersytecie Arizony w Tucson, który spędził 35 lat tropiąc zarazki w miejscach publicznych. Według czasopisma „Nature” w latach 1940-2004 pojawiło się ponad 300 nowych infekcji. Ze względu na rekordową liczbę lotów samolotami, choroby są coraz szybsze, a media coraz bardziej o nich informują.,
organizmy, które mogą nas zarazić, są wszędzie i przybierają każdą formę: mogą to być bakterie, mikroskopijne jednokomórkowe organizmy, takie jak gronkowiec i paciorkowiec; równie małe grzyby, takie jak drożdże i pasożyty, takie jak robaki; a nawet mniejsze wirusy, takie jak zapalenie wątroby czy grypa. Odbieramy je bezpośrednio od innych ludzi w pocie, ślinie, nasieniu i innych płynach ustrojowych; w wydychanym oddechu lub kontakcie skóry ze skórą; lub z zanieczyszczonych powierzchni, żywności lub gleby., Dostają się do naszego ciała przez skaleczenia lub otarcia lub gdy wdychamy je, połykamy je lub przenosimy do naszych błon śluzowych dotykając naszych oczu, nosa lub ust.
coroczne pobieranie próbek Gerba rutynowo wykrywa bakterie chorobotwórcze na klawiaturach komputerowych, biurkach, kranach, stołach piknikowych, torebkach i innych. Jego badanie z 2008 roku wykazało trzy i pół razy więcej bakterii na biurowych myszach komputerowych w porównaniu z 2005 roku. W okresie przeziębienia i grypy jedna trzecia telefonów biurowych zawierała zimne wirusy., Zakażenie skóry MRSA (skrót od opornego na metycylinę Staphylococcus aureus) pojawiło się na tacach z oparciem siedzenia, z których jemy w samolotach. A kiedy naukowcy z University of Colorado w Boulder badali mikroorganizmy na dłoniach studentów college ' u, odkryli, że ręce kobiet mają znacznie więcej rodzajów bakterii niż mężczyźni-mimo że kobiety zgłaszały częstsze mycie rąk. Zespół nie jest pewien dlaczego, ale jedna z teorii mówi, że bardziej kwaśna skóra mężczyzn jest mniej podatna na błędy, mówi główny badacz Noah Fierer, Ph. D.,, adiunkt w katedrze ekologii i biologii ewolucyjnej.
Diane Bates, właścicielka agencji marketingowej i public relations w Nowym Jorku, jest bardziej świadoma tej eksplozji zarazków, niż kiedykolwiek chciała. Kiedy jej bliźniaczki miały 2 lata, zaraziły się rotawirusem, infekcją jelitową, którą według niej złapały od znajomego, którego dziecko to miało. Hospitalizowane przez pięć dni dziewczyny były tak chore, że Bates nie mógł wejść do pokoju szpitalnego bez maski, sukni i rękawiczek., „To było bardzo traumatyczne i dało mi do myślenia o zarazkach i zacząłem modyfikować swoje zachowanie”, mówi Bates, 41. Cztery lata później unikanie zarazków jest niemal jej domową religią: nieustannie surfuje CDC.gov aby sprawdzić ostrzeżenia o chorobach zakaźnych, kupuje każdy nowy Oczyszczacz powietrza i wykorzystuje tkanki przeciwbakteryjne. Nie pozwala swoim dzieciom dotykać solniczek w restauracjach, pomija spotkania rodzinne, jeśli inne dziecko jest przeziębione i skarci męża, gdy pozwala dziewczynom bawić się na siłowniach w dżungli. „Moi przyjaciele i rodzina przewracają oczami., Ale wezmę każdy sarkazm, jaki będę musiał, aby moja rodzina była zdrowa” – mówi Bates. „W pewnym momencie wiem, że jest to bardziej fobiczne niż produktywne, ale czuję, że jeśli zrobię wszystko, co w mojej mocy, może to coś zmienić.”
gdy błędy nie są złe
trudno nie czuć się oblężonym, ale rzeczywistość jest taka, że cała ta ekspozycja zarodków jest nieunikniona—a większość z nich jest nieszkodliwa. W rzeczywistości złe organizmy są znacznie przewyższane, w środowisku i na naszym ciele, przez dobre., Nasze ciało jest pokryte bakteriami-miliardy na skórze, biliony w jelitach-które żyją w przyjaznej symbiozie z nami, pomagając nam trawić pokarm i wchłaniać witaminy i chroniąc nas przed innymi bakteriami, które powodują, że jesteśmy chorzy. „Niektóre bakterie wytwarzają witaminę K, która zapobiega krwawieniom, a inne przekształcają błonnik w związek, który pomaga chronić przed rakiem”, zauważa Vincent R. Young, MD, adiunkt medycyny wewnętrznej w oddziale chorób zakaźnych na Uniwersytecie Michigan w Ann Arbor.,
nawet jeśli organizmy wywołują choroby, wystawienie na nie niekoniecznie doprowadzi do infekcji. Po pierwsze, organizmy muszą dotrzeć do tkanek, w których są najbardziej narażone na rozmnażanie: bakteria Helicobacter pylori powoduje owrzodzenia tylko w żołądku, podczas gdy wirusy grypy przyłączają się do błony śluzowej płuc. Nasze ciało stawia mnóstwo przeszkód na drodze zarodka. Robert Tauxe, M. D.,, zastępca dyrektora wydziału chorób przenoszonych drogą pokarmową, bakteryjną i grzybiczą w Centers for Disease Control and Prevention w Atlancie, zwraca uwagę, że zarodek przenoszony drogą pokarmową, na przykład, musi przeżyć gotowanie, przetrwać przeciwciała w naszej ślinie i kwasie w żołądku, a następnie uciec od wszelkich zabezpieczeń w naszym układzie odpornościowym, zanim może potencjalnie sprawić, że zachorujemy.,
To, czy zarodek powiedzie się, zależy od długiej listy dodatkowych czynników, w tym od tego, ile masz lat, jak silny jest twój układ odpornościowy i ile pojedynczych zarazków—zwanych dawką zakaźną—potrzeba do wywołania choroby. Dawka zmienia się w zależności od zarazka: Jeśli tylko jeden wirus zapalenia wątroby typu A przejdzie przez twoją obronę, może sprawić, że zachorujesz (Plus: większość ludzi rozwija odporność po jednej ekspozycji). Zajęłoby to aż 20 komórek salmonelli, wiele setek komórek campylobacter i E., coli, a może setki tysięcy bakterii, które powodują tyfus i cholerę.
niektóre bakterie wypracowały sposoby na obejście wielu linii obrony.ponieważ rozmnażają się co 20 minut, miały miliony pokoleń na wymyślenie strategii. Na przykład choroba przenoszona drogą pokarmową listeria dostosowała się do technologii: chociaż większość bakterii preferuje ciepłe miejsca, może również rosnąć w żywności, która jest chłodzona. Ale nawet w tym przypadku, Dr., Tauxe notes, chyba że jesteś w ciąży lub w inny sposób osłabiony odpornościowo, ” prawdopodobnie możesz połknąć dużą liczbę organizmów listeria z najbardziej zjadliwego rodzaju i nie zachorować, dopóki nie osiągniesz około 1 miliarda lub więcej komórek—a to da Ci tylko gorączkę lub biegunkę.,”
koncepcja badawcza zwana hipotezą higieniczną utrzymuje nawet, że alergie, wraz z egzemą i zaburzeniami autoimmunologicznymi, takimi jak choroba Leśniowskiego-Crohna, występują, gdy jesteśmy pozbawieni wystarczającej ilości kontaktu z typowymi bakteriami, ponieważ ta ekspozycja uczy nasz układ odpornościowy, jak odróżnić i odpowiednio reagować na zagrożenia. Badania wykazały, że dzieci mają tendencję do rozwoju więcej alergii, jeśli przyjmowały antybiotyki we wczesnym okresie życia lub jeśli ich rodzice zmuszali je często myć ręce i kąpać się więcej niż raz dziennie., Badanie z 2008 roku w Journal of Infectious Diseases również łączy niższe wskaźniki astmy z infekcją robakami jelitowymi i bakteriami, które powodują wrzody żołądka. A to, co jest prawdziwe dla dzieci, jest tym bardziej dla dorosłych. W 2002 r. masowe badanie opublikowane w Journal of Clinical Immunology wykazało, że katar sienny, alergie i astma są mniej powszechne u osób, które były narażone na wirusowe zapalenie wątroby typu A, wirus opryszczki 1 (jeden do winy za opryszczkę) i Toxoplasma, pasożyt znaleziony w kociej Kupie.,
chodzi o to, że nasz układ odpornościowy reaguje bardzo wrażliwie na najeźdźców, takich jak organizmy chorobowe i pasożyty, mówi Graham Rook, Ph. d., profesor mikrobiologii medycznej na University College London. To, co powstrzymuje je przed nadmierną reakcją, to wewnętrzny system regulacyjny, który opracowaliśmy przez tysiące pokoleń, dzięki interakcjom między naszym układem odpornościowym a nietrwałymi bakteriami, które zawsze były wokół nas w błocie, glebie i nieoczyszczonej wodzie. Pozbądź się tych organizmów, czyniąc życie czystszym, a wewnętrzne kontrole szaleją., Układ odpornościowy wymyka się spod kontroli, a rezultatem jest astma, alergie i choroby zapalne jelit – a być może nawet cukrzyca typu 1 i stwardnienie rozsiane, sugerują badania Rook. „Ludzie muszą odróżnić błędy, które są niebezpieczne i błędy, które są pomocne,” mówi. „To ma sens dla kobiety w kuchni, aby upewnić się, że dobrze gotowane kurczaka. Ale jeśli dziecko przychodzi z błotnistą ręką z ogrodu i chwyta kanapkę, nie ma potrzeby krzyczeć i krzyczeć i nalegać, aby umył ręce.,”
uspokajające drgawki zarazków
pomimo wszystkich dowodów, że bakterie nie zawsze są dla nas złe, nienasycony przemysł zwalczania zarazków jest zdesperowany, aby pozbawić nas jak największej liczby błędów. Jeśli wcześniej nie byłeś fobią, kontemplacja produktów może sprawić, że będziesz taki. Możesz kupić spraye do usuwania błędów, środki do czyszczenia okien i oczyszczacze powietrza. Jest bransoletka, która dozuje środek dezynfekujący, a breloczek rozkłada pazur do otwierania drzwi i obsługi bankomatów., Przedsiębiorczy producenci infused pralki i odkurzacze, prześcieradła i ręczniki, materace, pałeczki, krzesełka i zabawki-ponad 700 produktów, wszystko powiedział-z przeciwbakteryjnych chemikaliów.
jednak lekarze mówią, że jedynymi produktami, których potrzebujesz, aby skutecznie zwalczać zarazki, są te staromodne: mydło, alkohol w dezynfekcji rąk i, do czyszczenia powierzchni, bardzo niskie stężenie wybielaczy, takich jak te na chusteczkach do dezynfekcji. „Naprawdę nie opłaca się używać mydła antybakteryjnego nad zwykłym mydłem”, mówi Allison Aiello, Ph. D.,, profesor epidemiologii na University of Michigan School of Public Health w Ann Arbor. Jej przegląd opublikowanych badań, zamieszczony w American Journal of Public Health, pokazuje, że osoby stosujące mydła przeciwdrobnoustrojowe mają taką samą ilość bakterii na rękach po umyciu nimi i cierpią taką samą liczbę przeziębień, gorączki i biegunki, jak osoby stosujące zwykłe mydła.,
tymczasem triklosan—substancja chemiczna stosowana w setkach produktów gospodarstwa domowego „zwalczających zarazki”-został powiązany w badaniach na zwierzętach z chorobami wątroby i zaburzeniami hormonów tarczycy. Agencja Ochrony Środowiska obecnie uważa substancję chemiczną za bezpieczną, ale jeszcze w tym roku ma zostać przeprowadzona Nowa weryfikacja jej statusu. Grupa Robocza ds. środowiska w Nowym Jorku zaapelowała do EPA o zakazanie triklosanu i konsumentów, aby go unikać.,
być może najbardziej niepokojące, niektórzy naukowcy łączą również produkty przeciwdrobnoustrojowe z powstaniem tak zwanych superbugs, takich jak MRSA i odporne na antybiotyki E. coli. Ponieważ leki często mają podobne struktury chemiczne, bakterie, które ewoluują genetyczny dodge wokół produktu przeciwbakteryjnego mogą jednocześnie nabyć, co nazywa oporność krzyżową na antybiotyki, zbyt, wyjaśnia Aiello. (Zauważa, że do tej pory mechanizm ten został wykazany tylko w badaniach laboratoryjnych, a nie wśród osób stosujących mydło przeciwdrobnoustrojowe.,) „I co robimy w zakresie przechylania równowagi między różnymi rodzajami bakterii żyjących na skórze? Jeszcze nie wiemy, ale powinniśmy się nad tym zastanowić-dodaje.
zamiast inwestować w niesprawdzone produkty przeciwdrobnoustrojowe, poznanie kilku prostych zasad pomoże Ci zrozumieć, co jest paranoiczne, a co roztropne. Następnym razem, gdy dopadnie Cię zarazkowa panika, weź głęboki oddech i pamiętaj, że…
istnieją proste sposoby na uniknięcie większości zakażeń., Jedynym miejscem, którego naprawdę potrzebujesz, aby uniknąć zanieczyszczenia, są Twoje ręce, które przenoszą infekcje-zwłaszcza przeziębienie i grypa-skuteczniej niż jakakolwiek inna część ciała. „Myj ręce za każdym razem, gdy wchodzisz do domu, i po każdym wydarzeniu, które wiąże się z wieloma kontaktami wręcz, takimi jak wielkie spotkanie biznesowe, linia przyjmująca lub Przybij piątkę po meczu softballowym”, mówi dr Rotbart. Nie dotykaj twarzy, zanim nie będziesz miał okazji umyć rąk i zawsze trzymaj ręce z dala od ust, oczu i-broń Boże-nosa.
wirusy nie żyją zbyt długo na suchych powierzchniach., Większość przeziębień, grypa i częste infekcje są spowodowane nie przez bakterie, ale przez wirusy. I chociaż wirusy mogą podróżować do 3 stóp, gdy osoba kaszle lub kicha, żyją tylko kilka minut do maksymalnie dwóch godzin, jeśli miejsce lądowania jest suche, Dr Rotbart mówi. Zachowaj większą ostrożność przy mokrych powierzchniach, które zapewniają bardziej przyjazny dom dla wirusów, i zawsze osusz ręce po umyciu.
nigdy nie możesz się zarazić. Twoja szczoteczka jest pełna zarazków, ale są one twoje; częsta wymiana nie pomoże Ci uniknąć choroby., To dzielenie się szczoteczkami do zębów-i ręcznikami, butami, jedzeniem, pocałunkami-może wpakować cię w kłopoty. Jednak życie bez pocałunków i dzielenia deseru to smutna perspektywa. Podobnie, jeśli złapiesz przeziębienie tej zimy, nie możesz zachorować ponownie od tych samych zarazków. „Ale dezynfekcja jest ważna, aby chronić innych”, mówi dr Rotbart. „Sypialnia, łazienka i kuchnia powinny być umyte po chorobie za pomocą środków dezynfekujących zawierających wybielacz, który zabija zarówno wirusy, jak i bakterie.”
Jeśli idziesz do skrajności, jest problem., Ludzie, którzy odczuwają potrzebę mycia rąk w kółko, powinni spróbować ustalić limity-zaprogramować zegar na jak długo mogą myć się, na przykład – i szukać pomocy, jeśli zaczną wpadać w powtarzający się wzór, mówi Pamela Garcy, Ph.D., psycholog kliniczny w Dallas. „Nie pozwól sobie wyjść poza granice”, mówi. „Ktoś mógłby powiedzieć:” umyję się dwa razy, żeby być bardzo pewnym.”Kiedy zaczniesz karmić się irracjonalnymi pomysłami, możesz rozwinąć nawyk, a trudniej go złamać. Jeśli stanie się OCD, będzie gorzej, nie lepiej.,”
Germofobiczne zachowanie umiera ciężko, o czym może świadczyć Missy Cohen-Fyffe, 47-letnia mieszkanka Pelham w stanie New Hampshire. Była tak odrażona pomysłem ząbkowania dziecka na rączce wózka sklepowego w supermarkecie, że wymyśliła przenośną osłonę wózka, Clean Shopper. Wiedziała, że ma drgawki obsesji; jak to ujęła: „pochodzę z długiej linii zarodkowych świrów.”Ale po 10 latach rozmów z klientami świadomymi zarazków, zdaje sobie sprawę, jak łagodne są jej obsesje., „Wielu naszych ludzi bierze sprawy do n-tego stopnia: jedna kobieta powiedziała nam, że nie pozwala swojej rodzinie wchodzić do pokoju hotelowego, dopóki go nie zmyje” -mówi Cohen-Fyffe. „Mam dwóch synów. Mam psa. Muszę żyć w prawdziwym świecie. Nie mogę być takim zarazkiem, jakim chcę być w moim sercu.”
Photo Credit: Nathan Perkel
Dodaj komentarz