program, 20-letnia, wart 1 miliard dolarów inicjatywa mająca na celu zmniejszenie barier finansowych w edukacji uniwersyteckiej dla 20 000 studentów, został stworzony w 1999 roku z grantu od Bill and Melinda Gates Foundation., Do tej pory Fundacja przyznała blisko 6000 stypendiów studentom studiującym na pięciu różnych kierunkach: matematyce, informatyce, naukach przyrodniczych, edukacji i naukach o sztukach wyzwolonych.

„najlepszym i najzdolniejszym studentom nie należy odmawiać dostępu do szkolnictwa wyższego tylko dlatego, że ich na to nie stać” – powiedział prezes Microsoftu Bill Gates, gdy program został ogłoszony. „Melinda i ja mamy nadzieję, że ten prezent przyniesie korzyści nie tylko tysiącom studentów, ale także Ameryce poprzez wzmocnienie pozycji zróżnicowanego pokolenia liderów, którzy w przeciwnym razie mogą nie mieć szans.,”

Oto historie pięciu odbiorców.

Morris C. Johnson Jr.

Wiek 29 lat, doktorant, zasoby leśne

widzisz, najśmieszniejsze jest to, że kiedy byłem w liceum, kiedy nauczyciel pytał, kto idzie na studia, nigdy nie podniosłem ręki. Chciałem być Marine, wiesz, ” nieliczni i dumni.”Nie jestem pewien, co zmieniło moje zdanie. Mieszkałem w Waterproof, La. 26 osób ukończyło ze mną zajęcia., Nie było zaawansowanych kursów matematycznych. Kiedy dostałem się na studia, to był wielki szok kulturowy. Studiowałem na Southern University w Luizjanie-największej historycznie czarnej uczelni w kraju.

moi rodzice nie chodzili na studia. Ze strony mamy jestem jedynym dzieckiem, które ukończyło studia licencjackie i inne. Ciągle powtarzam żonie, że jestem zaskoczony, że jestem w ogóle na studiach. Wychowywał mnie pradziadek i babcia. Nawet nie pamiętam, jak wygląda mój ojciec. Moja matka nigdy nie miała prawdziwej pracy. Mój pradziadek nigdy nie chodził do liceum., Mój wujek i ciotka wiedzą, co to jest magister, ale nie moja babcia. Wiedzą, że jestem w szkole od dłuższego czasu, nie rozumieją, co to jest Doktorat.

nie chciałem zaciągać kredytów, bo większość rzeczy, które mnie interesują, nie jest warta inwestycji. Jak dostałem się do leśnictwa? Powodem są pieniądze! Nikt mi nie wierzy, ale tak było. Zaczęli coś nowego i potrzebowali uczniów. Nigdy w życiu nie myślałem, że pójdę do leśnictwa! Widzisz, w Luizjanie nie chodzisz do lasu, zwłaszcza do faceta z ładną opalenizną jak ja.,

jeśli studiujesz leśnictwo miejskie, musisz odbyć dwa staże. Zanim zostałem zapisany, nie było już dobrych, poza tradycyjnym stażem leśnym w Prospect, Ore. Pojechałem tam autobusem Greyhound i przez dwa lata” ożeniłem się ” ze służbą Leśną USA. Potem się nudziłam i postanowiłam wrócić do szkoły.

rozważałem UW, a mój mentor, Chad Oliver, którego znałem z pracy w południowym Oregonie, powiedział mi, że powinienem przyjechać do Seattle., Oliver, profesor leśnictwa UW w tym czasie, dał mi asystenta badawczego i dostał mnie, mimo że nie bardzo dobrze na GRE. Przyjechałem tu w 2000 roku, w tym samym roku, w którym byłem żonaty.

dowiedziałam się o stypendium Gatesa na tydzień przed terminem. Chad powiedział mi: „powinieneś się o to ubiegać.”Pod wieloma względami to dzięki Chadowi dostałem to stypendium. Pierwszą rzeczą, którą musisz sobie uświadomić, jest rozróżnienie między doradcą a mentorem. Chad byłby mentorem i drugim ojcem. Zawsze mi mówił, jeśli będziesz miał kłopoty, daj mi znać., Dawał mi swój numer, adres, mówił, jak jest. Nie będzie słodził rzeczy.

wtedy otrzymałem list, w którym po prostu ” Gratulacje! Zostałeś wybrany jako odbiorca.”Do dziś jestem w szoku. Nadal cierpię na syndrom oszusta. Nie wiem, co zrobiłem, żeby to zdobyć. Teraz patrzę wstecz i zdaję sobie sprawę, że zrobiłem pewne przygotowania. Myślałem, że nie ma mowy, żebym zrobił doktorat. mój plan był taki, że jak dostanę tytuł magistra, spadam stąd, ale kiedy pojawiły się wrota, wszystko się zmieniło., Gdyby nie stypendium Gatesa, nie byłoby dla mnie doktoratu. Noszę ze sobą kartkę, którą kiedyś Dam Billowi Gatesowi. Brzmi: „gdyby nie ty, nigdy nie byłbym w szkole.”

Yarun Luon

Wiek 21 lat, junior, Informatyka

moi rodzice nie wiedzą, że mam to stypendium. Bardzo trudno jest im wytłumaczyć, co mam. Myślą, że wszystko opłaca Państwo. Nie mówię im o moich sukcesach. Nie mówię im z powodu mojego młodszego brata., Kiedy był mały, wywierali na nim dużą presję, wskazując na moje osiągnięcia. Miałem szczęście dorastając w dzielnicy Klasy średniej. Mimo że moja rodzina była biedna, byłam narażona na ludzi, którzy byli w lepszej sytuacji. To był szczyt stabilności finansowej moich rodziców. Mieli sklep z pączkami, który z jakiegoś powodu był najczęstszym kambodżańskim imigrantem, który szybko się wzbogacił w latach 90. Kiedy dorastał, interesy moich rodziców upadły. Ruszyli na południe., Mój brat musi teraz radzić sobie ze wszystkimi problemami biednej dzielnicy, a stres, jaki moi rodzice na niego kładą-przeze mnie-nie ułatwia tego.

moi rodzice przyjechali z Kambodży w 1980 roku. Nie jestem pewien jak, ale odeszli z powodu ludobójstwa, które miało miejsce w tym kraju. Teraz nie chcą o tym rozmawiać. Chyba próbują zostawić przeszłość za sobą. Za każdym razem, gdy próbuję zapytać o to, co się stało, mój tata robi się zimny i nic nie mówi. Moja mama zaczyna płakać. Jestem tym, co nazywasz drugim pokoleniem. Moi rodzice zdecydowali się na mnie po tym, jak tu przyjechali., Wciąż mamy niewielu krewnych w Kambodży, ale gdyby Pol Pot i jego reżim Czerwonych Khmerów nigdy by się nie pojawił, miałbym tyle ciotek i wujków. Już ich nie ma.

mojemu tacie udało się zdobyć wykształcenie w liceum, a nie w koledżu. Moja rodzina nie bardzo ceni wykształcenie. Ale chciałem odnieść sukces w życiu. Chciałam móc zająć się rodziną, rodzicami. Pomyślałem więc, że powinienem pójść na studia, ponieważ edukacja jest bardzo cenna—otwiera drzwi.

moi rodzice wiedzą, że edukacja jest ważna, ale niestety nie znają systemu., Zawsze mówili mi, żebym się pilnie uczył, ale jeśli chodzi o poruszanie się po systemie, musiałem to zrobić sam. Chodziłem do liceum w Shoreline. W młodym wieku zetknąłem się z komputerami. Zawsze pracowałem nad nimi w szkole. Moja nauczycielka z trzeciej klasy zachęcała nas do korzystania z komputerów, ale tylko ja to robiłam. Więc stałem się lepszy od innych, a kiedy jesteś lepszy w czymś innym, po prostu chcesz to robić dalej. Dobrze sobie radziłem w szkole, angażowałem się w prace społeczne poprzez Klub ochrony środowiska i dużo pracowałem w regularnych szkołach średnich na pół etatu., To wszystko pomogło mi otrzymać stypendium Gatesa.

w chwili, gdy przyznali mi bramy, nie byłem tak szczęśliwy, jak powinienem być. Pomyślałem: „OK, wisienka na torcie mojego drugiego stypendium.”Uważałem to wtedy za pewnik, ale już nie biorę tego za pewnik. Największy wpływ wywarło na mnie to stypendium—naprawdę zachęciło mnie do zdobycia tytułu magistra. pozwoliło mi to skupić się nie tyle na finansach, co na akademickiej części studiów.

musisz być ostrożny, gdy mówisz o swoich stypendiach. Nie chcę wyglądać na zarozumiałego., The Gates to świetne stypendium. Pozwala na pełną jazdę tak długo, jak chcesz. Mam szczęście być jednym z niewielu studentów kończących studia bez pożyczek. Wiem, że większość Kambodżan żyje w ubóstwie w Ameryce, a fakt, że udało mi się wspiąć po drabinie sprawia, że czuję się dobrze i w pewien sposób czuję, że ich reprezentuję—mam zamiar dać im dobre imię, można powiedzieć.

Lorin Baker

Wiek 21 lat, senior, Psychologia i Pre-Med

około pięć lat temu przeprowadziłem się do Seattle z moją matką., W tym samym roku moja babcia i moja matka zachorowali na raka. Moja mama była naświetlana w celu leczenia guza, więc nie mogłem być blisko niej. Teraz ma się dobrze, ale z powodu leczenia skończyło się na wielu rachunkach. Chodziłam do wielu różnych szkół średnich, mieszkając z babcią i musiałam radzić sobie z rozwodem rodziców. Poważną porażką było to, że moja matka została zwolniona z Boeinga podczas ostatniego roku szkoły średniej. Był to dla mnie rok wielkich wyzwań, zmian i bólu serca. Straciłem babcię., Jestem dumny z tego, że mogłem skupić się na nauce.

rodzice oczekiwali, że pójdę do szkoły. Uznali, że nie wszyscy przejdą studia, ale podkreślili znaczenie edukacji. Ponieważ otrzymałem wcześniej inne stypendia, nie sądzę, aby byli bardzo zaskoczeni widząc, jak odbieram bramy. Tak więc w skrócie, myślę, że to, co pomogło mi dostać to stypendium, to trudna sytuacja rodzinna, wraz z ocenami i wolontariatem.

moja rodzina była zawsze aktywna w społeczności, więc myślę, że miało to duży wpływ na mój Wolontariat., Zgłosiłam się na ochotnika do bezdomnych z przyjaciółką mojej mamy, która wychodzi i karmi ludzi na ulicach.

zgłosiłam się również do Team Survivors NW, grupy wsparcia dla osób, które przeżyły raka piersi. Dowiedziałem się o tym na pierwszym roku i nadal Wolontariat tam do dziś. Czasami może to być trudne emocjonalnie, zwłaszcza gdy osoba, którą znasz, dowiaduje się, że rak powrócił. Ale jednocześnie pocieszające jest usłyszeć inspirujące historie ocalałych i być częścią zespołu opiekuńczego i wsparcia dla tych odważnych kobiet., Moje doświadczenie z tymi kobietami dało mi prawdziwy wgląd w to, czego doświadczyła zarówno moja babcia, jak i mama.

jeśli chodzi o moje plany na przyszłość, zdecydowanie interesuje mnie coś, co dotyczy ludzkiego ciała. Chciałbym przeprowadzić operację rekonstrukcyjną. Dlaczego chcę być w medycynie? Nie widzę siebie robiącego nic innego. Wiem, że szkoła medyczna będzie stresująca. Oboje moi rodzice byli ostrożni w mojej decyzji, ponieważ wiedzą, co jest przed nami, ale są wspierający. Pomimo wszystkich trudności w moim życiu, ukończyłem szkołę średnią z wynikiem 3,8., Dowiedziałem się o Gates Schloraship przez mojego doradcę programu równych szans i widziałem to w wiadomościach. Przyszedł w bardzo dobrym momencie, ponieważ moje główne stypendium, które otrzymałem za ukończenie w 10 procentach mojej klasy, było skończone. Moja matka nadal jest bezrobotna. Jej zadłużenie z powodu wydatków chirurgicznych i medycznych jest nadal duże. Stypendium jest darem niebios. Bez niej byłabym w innym miejscu, gdzie musiałabym zaciągać kredyty, które byłyby bardzo trudne do spłacenia, zwłaszcza z rachunkami za leczenie mojej matki.,

Moon Ki Hwang

Wiek 23 lat, maturzysta, porównawcza historia idei i Studiów Międzynarodowych

Nie wiem, czy to właśnie moi rodzice zachęcili mnie do pójścia na studia. Zawsze myślałem, że chcę mieć wyższe wykształcenie. Urodziłem się w Korei Południowej i przeprowadziłem się do USA, gdy miałem 12 lat. Odkąd mogłam mówić i chodzić, zawsze chciałam iść do szkoły. Kiedy byłam mała w Korei, pakowałam plecak i książki i chodziłam sama do szkoły podstawowej, ale przy drzwiach zawsze odwracali mnie i przyprowadzali z powrotem do mamy., Wciąż z tego żartuje.

mój wujek wyemigrował do USA na początku lat 90-tych. pewnego roku rodzice postanowili przyjechać tu na ślub mojego kuzyna i przywieźli mnie ze sobą. Po zakończeniu małżeństwa zostawili mnie w Kalifornii, obawiając się, że jeśli wrócę do Korei, nie zgodzę się na emigrację do Ameryki na stałe.

Kiedy tu przybyłem, nie znałem żadnego angielskiego. Musiałem się tego nauczyć w szkole. Ponieważ ludzie uczyli mnie angielskiego, napisałam do wydziału ESL UW i próbowali umówić mnie ze studentami, którzy chcieli uczyć się koreańskiego. Dołączyłem również do misji ewangelicznej Unii., W jakiś sposób jestem bardziej wrażliwy na problem głodu, ponieważ moi rodzice zmuszali mnie do postu jeden dzień w roku. To mnie nauczyło, jak to jest głodować. Więc ilekroć mam okazję zrobić prace społeczne, Jestem bardziej skłonny do podawania posiłków.

moim przyszłym celem jest kariera w Prawie i porządku publicznym. Chcę wziąć rok wolnego od szkoły, aby znaleźć stypendium i zdobyć trochę doświadczenia zawodowego w tej dziedzinie. Już tam trochę pracowałem. Na drugim roku studiów pojechałem do Korei w ramach programu bezpośredniej wymiany prawniczej. Tam badałem ” Korean Comfort Women.,”Podczas ii Wojny Światowej japońscy żołnierze uprowadzali młode kobiety i wykorzystywali je jako niewolnice seksualne. Starałem się zrozumieć, dlaczego ta kwestia była uciszana w Korei aż do lat 90. zawsze interesowałem się sprawami kobiet i problemami koreańsko-amerykańskimi. Wybieram prawo, ponieważ jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na zmianę rzeczy. Chcę coś zrobić z międzynarodowymi prawami człowieka.

w tym samym czasie, po otrzymaniu stypendium Gatesa, chcę się upewnić, że robię wszystko, co w mojej mocy, aby przyczynić się do społeczności mniejszości., Myślę, że prawo potrzebuje reprezentacji mniejszości, zwłaszcza dlatego, że odgrywa tak dużą rolę w kształtowaniu amerykańskiej polityki publicznej.

Michael Look

Wiek 19 lat, junior, bioinżynieria

Nie wiem, czy moja historia jest aż tak niezwykła. Urodziłem się w Seattle. Moi rodzice są z Chin. Przyjechali tu w latach 60. Mówią po kantońsku. Też tak kiedyś mówiłem, ale nie mówię zbyt dobrze.,

rodzice mówili mi, żebym dobrze radziła sobie w szkole, ale po jakimś czasie nauczyłam się naciskać. Moi nauczyciele mawiali, że różnorodność przyczyniła się do tego, co składa się na wspaniałą edukację i myślę, że mieli rację. Jako uczeń Franklin High School w Seattle, bardzo naturalnym było dla mnie przebywanie z różnymi rodzajami ludzi i dorastanie w bardzo heterogenicznym środowisku. Miałem wielkie szczęście, że wychowałem się w takim środowisku, ponieważ wystawiło mnie to na kontakt z różnymi rodzajami ludzi, kultur i idei, które mogą poszerzyć waszą perspektywę świata.,

dowiedziałem się o stypendium Gatesa za pośrednictwem mojego biura porad szkolnych. W eseju aplikacyjnym pisałem o wielu tematach: moich doświadczeniach wolontariuszy w Key Club, książkach, które czytam i moim starszym projekcie pracy w laboratorium biologii. Dodatkowo, mój nauczyciel historii USA i doradca Wydziału napisał zalecenia dla mnie, obaj byli świadomi moich umiejętności akademickich. Latem, gdy ukończyłam liceum, Fundacja Gates wysłała mi list, w którym powiedziała, że przyznaje mi stypendium. Byłem podekscytowany.,

stypendium Gatesa jest świetne, ponieważ rozpoznaje potencjał w ludziach. I to zdecydowanie pochlebiające, że przyznano ci taki zaszczyt. To, co dla mnie zrobiło, było jakby potwierdzeniem moich wysiłków, mówiąc, że masz tę obietnicę i że masz ten potencjał. Ale wierzę, że z otrzymaniem takiej nagrody jest zdecydowanie wiele oczekiwań, tak jakby Fundacja Gates twierdziła również: „powinieneś wykorzystać potencjał, który uważamy, że masz, który zaczyna się od dobrego robienia tutaj, na Uniwersytecie.”

naprawdę doceniam to, co robi Fundacja Gates., Będzie to miało trwały postęp w społeczeństwie pod względem reprezentacji w naukach ścisłych. To stypendium jest bardzo zachęcające dla ludzi, aby przejść do nauki, która zapewnia głębszą perspektywę na sposób, w jaki działa świat i dlaczego działa w ten sposób. Jestem w dziale bioinżynierii. Zawsze lubiłem biologię i dołączyłem do wydziału bioinżynierii UW, ponieważ ma prawdziwie interdyscyplinarne podejście do odpowiedzi na złożone pytania z biologii., Jej badania i edukacja skupiają się na różnych dziedzinach, aby odpowiedzieć na pytania biologii w sposób, który jest wielki i niepowtarzalny, i nie może być wykonany przez jednostronny widok. I jest silne uznanie różnorodności. Rozpoznają ludzi jako ludzi.

oblicze pomocy finansowej na UW

Biuro pomocy finansowej w tym roku pomoże ok. 48 proc. ogółu studentów-to ok. 15 tys. studentów.,

ponieważ 92 procent tych, którzy otrzymują pomoc, to mieszkańcy stanu Waszyngton, Biuro skupia większość swoich analiz na potrzebujących studentów. „O 55 procent studentów rezydentów, którzy otrzymują pomoc uzyskać pożyczki. Około 45 proc. otrzymuje granty, stypendia lub studia zawodowe-mówi dyrektor ds. pomocy finansowej Kay Lewis.

studenci coraz częściej polegają na pożyczkach, które pomagają finansować edukację. W roku 2002 około połowa z 7088, którzy ukończyli szkołę, miała kredyty. Dla tych nowych absolwentów średni łączny dług wynosił $14,528.,

jedną z istotnych statystyk jest liczba studentów, którzy kwalifikują się do federalnych grantów Pell, które trafiają do najbardziej potrzebujących studentów. W tym roku około 23 procent studentów UW otrzyma te dotacje. Liczba ta jest wyższa niż na wielu uniwersytetach partnerskich-nawet tych, które pobierają znacznie więcej za czesne. Na przykład, University of Michigan ma tylko 14 procent swoich studentów otrzymujących granty Pell.

„mówi nam to, że około jedna czwarta naszych studentów pochodzi z rodzin o bardzo niskich dochodach”, mówi Lewis, „i że podjęliśmy wysiłki, aby utrzymać dostęp do tej uczelni., Czujemy się z tym dobrze, wiedząc, że pomagamy studentom.”

urzędnicy UW wiedzą również, że rosnące czesne ma wpływ na wszystkich jego studentów, w tym najbardziej potrzebujących studentów. Kiedy w ubiegłym roku państwo wydało UW upoważnienie do podniesienia 16 proc. czesnego na studia licencjackie, nakazało również UW przeznaczyć 3,5 proc. tej podwyżki na pomoc finansową. Ale UW stosowała własną politykę, aby odłożyć 7,5 proc., zapewniając, że nie będzie zwiększonego obciążenia dla studentów najbardziej potrzebujących. Wzrost w federalnych i stanowych programów dotacji również pomógł.,

„ale chmury burzowe są na horyzoncie” – ostrzega Eric Godfrey, zastępca wiceprezesa UW ds. stypendiów i programów studenckich.

koszty—czesne, książki, pokój i wyżywienie—wciąż rosną, mówi. „W tej chwili całkowite koszty dochodzą do około $15,000 rocznie dla studentów rezydentów i może to być $20,000 w ciągu kilku lat. Nie możemy oczekiwać, że programy pomocy federalnej i państwowej dotrzymają kroku tym wzrostom.”

podczas gdy UW spodziewa się w tym roku udzielić 137 mln dolarów pomocy finansowej, tylko 10 proc.pochodzi ze stypendiów. Około 5 dolarów.,7 milionów pochodzi z Centralnego Biura Pomocy Finansowej, podczas gdy $8.3 mln jest przyznawana przez departamenty i inne jednostki, takie jak Rada absolwentów UWAA. Stypendia prywatne Nie administrowane przez UW—takie jak Gates Millennium Scholars Program-nie są wliczane do tych kwot.

Uniwersytet ma tylko około 10 procent swojego darowizny przeznaczonej na stypendia, mówi Godfrey, w wysokości około 97 milionów dolarów. Uniwersytety partnerskie, takie jak University of Michigan lub Cal-Berkeley mają znacznie większe procenty w swoich darowiznach.,

„w ciągu najbliższych kilku lat musimy rozszerzyć Centralne stypendium i stypendia zarządzane przez szkoły i uczelnie”, mówi Godfrey. „Od 1990 r. Ekonomia zmieniła się w bardzo istotny sposób, zwłaszcza w związku z przesunięciem wsparcia gospodarczego ze strony państwa.

— redaktor Tom Griffin