tak długo, jak pamięta, Jenny Carter poszła spać późno i nie obudziła się do późnego ranka, czasami nawet wczesnym popołudniem. Dorastając, nie spała, a na Uniwersytecie wolała pisać eseje między 18: 00 a 22: 00. Uwielbia wieczory. Są wtedy, gdy czuje się najbardziej kreatywna i może skoncentrować się najlepiej. Ale nie wtedy, gdy jej pracodawca lub społeczeństwo oczekuje, że będzie produktywna.,
„Chodzenie do łóżka o 'normalnym' czasie wydaje mi się takie nienaturalne” „Ale społeczeństwo po prostu nie zaspokaja ludzi, których cykl snu nie pasuje do ogólnego 9 do 5.”Wpadła w kłopoty w pracy ze względu na czas pracy, co doprowadziło do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego. „Musiałem spisać tak wiele wydarzeń, spotkań i okazji, ponieważ były one rano i po prostu wiedziałem, że nie obudzę się.”
, Pozostawiona sama sobie, woli iść spać około 3 nad ranem i obudzić się około południa.
starała się zorganizować swoje życie w sposób odpowiadający jej naturalnemu wzorcowi snu. Wynegocjowała nieco późniejszą godzinę rozpoczęcia pracy-10 rano – ale chciałaby zacząć w południe, a zakończyć o 20: 00. Zamiast tego pozbawia się snu w ciągu tygodnia i nadrabia zaległości w weekendy, kiedy często śpi do godziny 15: 00.
ale to nie jest to, co najbardziej frustruje ją w byciu nocną sową. „Myślę, że jedną z najgorszych rzeczy jest to, że ludzie utożsamiają nocne sowy i późne ptaszki z lenistwem” – mówi., „Jestem tak samo produktywny, entuzjastyczny i zorganizowany jak inni, ale w innym czasie. Poczucie całkowitego braku synchronizacji z resztą społeczeństwa jest najtrudniejszą rzeczą, tak jak ty musisz być tym, który się myli.”
jest coraz więcej dowodów, które sugerują, że to społeczeństwo, a nie nocne sowy jak Carter, to jest złe. Dziedzina chronobiologii stara się zrozumieć, w jaki sposób jednostki są napędzane przez wewnętrzny zegar – ich „chronotyp” – taki, który jest ustalany przez genetykę, a nie siłę woli. Określenie Nocna sowa jest skrótem od chronotypu, który zmusza ludzi do pójścia spać później i wstawania później., Kontrastuje to z porannymi skowronkami, które naturalnie chcą wcześnie położyć się spać i obudzić się wcześnie. Większość ludzi spada gdzieś między nimi, a średni cykl snu trwa od około 23.30 do 7.30. Ludzie mają tendencję do zmiany w ciągu swojego życia. Są to skowronki w dzieciństwie, sowy nocne jako nastolatki, i więcej skowronków ponownie, gdy się starzeją.
preferencje te mają ogromny wpływ na zdrowie i samopoczucie. Eksperymenty pokazują, że nastolatki z późniejszymi czasami rozpoczęcia Szkoły osiągają lepsze oceny, podczas gdy dorośli są zdrowsi i bardziej produktywni, gdy mogą spać, kiedy chcą i pracować elastycznie.
więc dlaczego nocne sowy istnieją? Nie ma jednej powszechnie przyjętej teorii, ale biolodzy ewolucyjni uważają, że społeczności z większą zmiennością chronotypów mogły być bardziej narażone na przetrwanie., Jeśli nie wszyscy muszą spać w tym samym czasie, niektórzy członkowie plemienia mogą stać na straży i chronić tych, którzy odpoczywają.
ostatnie badania współczesnego plemienia łowców-zbieraczy wykazały, że w okresie trzech tygodni było tylko 18 minut, podczas których wszyscy 33 członkowie plemienia spali jednocześnie.
inna teoria mówi, że zmienność jest po prostu tym, jak działa genetyka. Colin Espie, profesor medycyny snu na Uniwersytecie w Oksfordzie, mówi, że odzwierciedla to różnice w kolorze włosów, oczu i skóry lub wzrostu. „To trochę jak każda inna cecha biologiczna., Jest rozkład normalny, więc są ludzie na obu skrajnościach – a większość ludzi nie ma żadnej z nich.”
Naturalne sowy nocne zasadniczo różnią się od osób cierpiących na bezsenność lub osób, które pozostają do wczesnych godzin porannych ze względu na okoliczności rodzinne lub zawodowe. Bycie nocną sową nie jest problemem-chyba że próbujesz dopasować się do harmonogramu, który nie odpowiada Twojemu naturalnemu cyklowi.
ale to nie zawsze jest dobrze rozumiane. Jessica Batchelor jest pisarką medyczną, która czuje się najbardziej produktywna o 23: 00 wieczorem., „Nie mogę nikomu powiedzieć, kiedy poszłam spać, obudziłam się, wzięłam prysznic, zjadłam posiłek lub zdrzemnęłam się bez oceny”, mówi. „Zmagam się z poczuciem winy i wstydu.
„mamy pranie mózgu, aby wierzyć, że wczesne ptaki są szczęśliwsze, bardziej udane, bardziej zdyscyplinowane i wszechstronnie lepsze istoty ludzkie niż nocne sowy. Godziny, w których czuję się najbardziej żywy, są uważane za „bezbożne” i porównywane do harmonogramu wampira. Sowy takie jak ja internalizują to przesłanie i wierzymy, że musimy być leniwi, przygnębieni i nieodpowiedzialni.,”
Robi to, prosząc sowy nocne, aby stopniowo przesuwały swój wzór snu wcześniej, zwykle o 15 minut lub pół godziny tygodniowo, poprzez dawki jasnego światła rano. Powoduje to, że mózg zamyka produkcję melatoniny, hormonu, który powoduje senność. Wieczorem nocne sowy muszą uczynić swoje sypialnie tak ciemnymi, jak to możliwe.,
„przesunięcie zegara ciała zajmie kilka tygodni, ale w ten sposób masz największe szanse na zmianę go na przyzwoitą ilość czasu”, mówi Espie. „Jest mało prawdopodobne, aby przekształcić ekstremalną nocną sowę w poranną osobę, ale możesz pomóc im dostać się do środka.”
podejście Espie jest podobne do tego zalecanego przez naukowców z trzech uniwersytetów, których badania zostały szeroko rozpowszechnione w mediach w zeszłym roku. Pokazali, że nocne sowy mogą „przekwalifikować” swoje zegary ciała poprzez dostosowanie stylu życia, w tym ćwiczenia i posiłki w ustalonych godzinach, w połączeniu z ekspozycją na światło.,
nie musi to oznaczać, że nocne sowy mogą łatwo dostosować. Wielu uważa, że idealnym rozwiązaniem dla nocnych sów jest znalezienie pracy, która lepiej pasuje do ich naturalnego rytmu. Dla niektórych może to być praca zmianowa, podczas gdy inni wybierają elastyczne zatrudnienie, takie jak zakładanie własnej firmy lub freelancing.
To doświadczenie Mary McCleod. Porzuciła swoją rolę jako kupca mody, pracując w godzinach 9: 00-17: 00, aby założyć własną firmę sprzedającą naturalne mydła, pracując w godzinach 11: 00-15: 00, a następnie ponownie między 8: 00 a 1: 00., „Kiedy szłam do biura o 9 rano, zauważyłam, że moje poranki będą dość nieproduktywne i zwykle zostaję do późna, aby wykonać moją „dobrą” pracę, więc ogólnie brakowało mi innych zajęć w moich czasach”, mówi. „Uwielbiam pracować zgodnie z harmonogramem, który bardziej mi odpowiada.”
Hannah Edwards, która prowadzi swój biznes z ciastami po tym, jak jej dzieci poszły spać, zgadza się. „Jestem roztargniony i łatwo rozproszony w ciągu dnia”, mówi. „Wstawanie do późna, aby ukończyć pracę, nigdy nie jest obowiązkiem ani wyzwaniem – kiedy wszyscy inni są zmęczeni, po prostu wychodzę., Oznacza to, że moja produktywność, kreatywność i poziomy wydajności są niesamowicie wysokie w porównaniu do innych, którzy nie mają nic w zbiorniku.”
elastyczne harmonogramy pracy nie są obecnie normą, ale specjaliści od snu uważają, że powinny być. Od 15 lat Camilla Kring prowadzi B Society, które doradza firmom na całym świecie, jak wdrożyć „chronoleadership” – ideę, że powinny dostosować swoje wzorce pracy do harmonogramów snu swoich pracowników, a nie na odwrót.,
podczas gdy skowronki poranne również korzystają z możliwości wcześniejszego przybycia do pracy i wcześniejszego wyjścia, Kring uważa, że walka jest najtrudniejsza dla nocnych sów, które doświadczają więcej piętna. Wiele nocnych sów mówi, że otrzymują sarkastyczne komentarze od kolegów o lenistwie, gdy przyjeżdżają później do pracy, nawet gdy zostają późno, aby zrekompensować.
ta mentalność jest zakorzeniona w naszej agrarnej przeszłości, kiedy praca na farmie musiała zaczynać się o świcie, mówi, ponieważ ludzie, którzy spali, nie byli w stanie utrzymać swoich rodzin., Te zakorzenione systemy wierzeń są poświadczone przez aforyzmy, które obejmują kultury, takie jak „wczesny ptak łapie robaka”. Kring uważa, że nie mają już zastosowania do współczesnego świata: „powinniśmy pożegnać się z naszym wewnętrznym rolnikiem – nie musimy już wstawać z krowami.”
podobnie, Kring uważa, że każdy powinien być w biurze w tym samym czasie, co kac z rewolucji przemysłowej, kiedy większość ludzi pracowała w fabrykach. „To jest ta mentalność 'widzę cię, więc pracujesz '” – mówi., „Ale tak nie jest, gdy jesteś pracownikiem wiedzy. Chodzi bardziej o jakość twojej pracy niż o to, jak dużo pracujesz.”
dla nocnych sów oczekiwanie, że powinny dostosować swoje zachowania, może być frustrujące również poza pracą. Lisa Akker, która ma 60 lat, przez całe życie była nocną sową i uważa, że tendencja płynie w jej rodzinie. „To spowodowało problemy w moim małżeństwie. Mój mąż nie rozumie, dlaczego nie mogę zmienić czasu snu, żebym mogła być bardziej skowronkiem., Moja kuzynka zawsze naśmiewa się z mojego śpiącego do późna; jest kwintesencją ilustracji wczesnego ptaszka, który dostaje robaka i to nagradza.”
niektóre nocne sowy mówią, że celowo planują wysyłanie e-maili rano lub unikają wysyłania SMS-ów do znajomych w nocy z obawy przed sądem. Akker powiedziała, że ostatnio wysłała wiadomość znajomemu o 23: 19, aby zapytał o jej odzyskanie koronawirusa. „Napisałem do niej:” wiem, że odpowiesz mi jutro, ale chciałem tylko wiedzieć, jak się masz. Odpowiedziała o 8 rano: „Wow, nasze harmonogramy snu są tak różne!,- A celem tego jest? Jezu, dopiero 23.19.”
rozpowszechnienie tej postawy jest szczególnie zaskakujące, gdy weźmiemy pod uwagę, że w społeczeństwie wszyscy stajemy się bardziej nocni. Till Roenneberg, biolog dobowy, który opracował monachijski kwestionariusz chronotyp, używany do określenia, czy jesteśmy nocnymi skowronkami, czy porannymi skowronkami, mówi, że ponieważ wystawiamy nasze ciała na mniej naturalnego światła niż wcześniej, przesuwamy nasze zegary ciała później.,
„zegar biologiczny ewoluował, aby uzyskać dużo światła w ciągu dnia, a nie po nocy, ponieważ nie mieliśmy światła elektrycznego”, mówi Roenneberg. „W przeszłości rozmieszczenie skowronków i sów było znacznie węższe. Jeśli nie mogłeś zasnąć w tych dniach do 2 rano i rutynowo spać do 10 rano, prawdopodobnie byłeś odstręczony, lub byłeś chory.”
dlatego, według Roenneberga, obecnie normą jest używanie budzików. Ukuł termin „social jetlag”, aby odnosić się do niedopasowania między zegarami ciała większości ludzi a harmonogramami narzuconymi im przez społeczeństwo., „Nie ma praktycznie żadnego czynnika zdrowotnego, który został rozpatrzony, który nie pogarsza się wraz z rosnącym jetlag społecznych.”
wizja idealnego społeczeństwa Roenneberga sprawi, że nikt nie będzie używał budzika: „zasypiał, gdy jest zmęczony i budził się, gdy spał do biologicznego końca.”
więc jeśli wszystkie dowody naukowe popierają ideę elastycznych harmonogramów dostosowanych do naszych indywidualnych wzorców snu, dlaczego jeszcze nie jesteśmy?, Pracodawcy od dawna wahają się, czy pozwolić swoim pracownikom na elastyczną i zdalną pracę, chociaż ta postawa została osłabiona przez nagłe przejście do pracy online, które wymagała pandemia koronawirusa.
Paul Kelley, naukowiec, który napisał książkę na temat snu, zegary ciała: Biologia czasu snu, edukacji i pracy, uważa, że problemem jest nieodłączny konserwatyzm pracodawców. „Niech ludzie mają wybór i zobaczą, co się stanie”, mówi. „Nie kosztuje to żadnych pieniędzy i poprawia funkcjonowanie społeczeństwa. Najlepszy czas, kiedy możecie się spotkać, to wczesne popołudnie.,”
przesunięcie na Elastyczne godziny pracy w wyniku pandemii koronawirusa było rewelacją dla publicystki Mayah Riaz. Zawsze wiedziała, że wolała pracować wieczorem, ale wcześniej powstrzymywała się od tego, ponieważ obawiała się, że zostanie postrzegana jako niedojrzała lub pracoholiczka.
„udowodniono mi, że lepiej pracuję w tych późnych godzinach” – mówi o ostatnich zmianach. „Jest naprawdę coś w magii nocy i bezruchu. Muszę przestać czuć, że „powinienem” obudzić się o 7 rano lub 8 rano.,”
Po części powodem tego uprzedzenia jest to, że nauka o śnie jest brakującym elementem układanki zdrowia publicznego. Nasza kultura błędnie kojarzy się z małym snem i wczesnym wstawaniem z cnotą. Często jest wychwalany jako nawyk ludzi sukcesu: na przykład w fascynacji czterogodzinnym odpoczynkiem Margaret Thatcher, czy artykułach o” bezsennych elitach ” prezesów, którzy rozpoczynają swoje dni od joggingu o 4 rano. Jednak przeczy to rażącej niespójności: około ośmiu godzin dobrej jakości snu jest niezbędne dla lepszego zdrowia dla prawie wszystkich.
ale profesor Espie uważa, że fala się odwraca., Kiedy 40 lat temu po raz pierwszy uzyskał tytuł lekarza, ćwiczenia fizyczne, palenie tytoniu i dieta nie były brane poważnie przez Zawód medyczny. „Żaden szanujący się lekarz nie prowadziłby klinik zachęcających ludzi do schudnięcia lub uzyskania kondycji” – mówi. „Przez wiele lat opowiadaliśmy się za snem, a to padało na uszy. Ale w dzisiejszych czasach dużo się pisze o śnie w mediach i trafia on do publicznej świadomości. To bardzo ważne.”
oprócz potrzeby większej świadomości znaczenia snu krąży wokół niego zbyt wiele mitów., Wśród nich jest pomysł, że istnieje proste rozwiązanie walki nocnych sów: powinny ograniczyć kofeinę, ćwiczyć lepszą higienę snu, być bardziej zdyscyplinowane – a nawet polegać na lekach.
dla ludzi takich jak Jenny Carter, ten brak zrozumienia zakłóca jej zdolność do życia w pełni. Podeszła do GPs w poszukiwaniu leczenia, tylko po to, aby powiedzieć, że nie ma z nią nic złego i powinna iść spać wcześniej.
„niekoniecznie czuję, że mój wzór snu jest problemem. Nie chodzi o to, że mam problemy ze snem, kiedy śpię., Nie chodzi o to, że się budzę lub walczę o sen, po prostu śpię dużo później i budzę się dużo później. Pomysł brania tabletek nasennych jest dla mnie dziwny, gdy mój rzeczywisty sen jest w porządku”, mówi. „Problem jest bardziej, że po prostu nie pasuje do reszty świata.”
- Udostępnij na Facebook
- Udostępnij na Twitterze
- Udostępnij przez e-mail
- Udostępnij na LinkedIn
- Udostępnij na Pinterest
- Udostępnij na WhatsApp
- Udostępnij na Messenger
Dodaj komentarz