- Eva Mendes otworzyła o swoim stylu rodzicielstwa podczas występu w Kelly Clarkson Show w tym tygodniu.
- Mendes opisała swój styl wychowawczy z Ryanem Goslingiem jako „buldożowanie.”
- Gosling i Mendes mają dwie córki, pięcioletnią Esmereldę i trzyletnią Amadę.,
Eva Mendes i Ryan Gosling zazwyczaj lubią utrzymywać swój związek w super niskiej tonacji, ale aktorka Hitch dała fanom wgląd w swoje życie rodzinne z gwiazdą notebooka w nowym wywiadzie.
podczas występu w programie Kelly Clarkson, Mendes był szczery o wychowaniu dwóch córek z heartthrob Gosling. Plotki o Mendesie i Goslingu zaczęły się po tym, jak zagrali razem w filmie The Place Beyond the Pines z 2011 roku., Para doczekała się dwóch córek: Esmereldy i amady.
zapytana przez Clarkson, jaki był jej styl rodzicielski, Mendes zażartowała: „bardzo kontrolujemy”, w nawiązaniu do wychowywania dwóch dziewczyn z Goslingiem. „Zawsze śmiejemy się z tych warunków… Myślę, że będziemy „buldożerami”. Słyszałeś o buldożerach?- wyjaśniła.
Jeśli chodzi o to, jak radziła sobie z wychowywaniem dwójki małych dzieci, Mendes powiedziała publiczności: „nikt nie może przygotować cię do zostania rodzicem., Nikt mi nie powiedział, że to będzie praca i Praca, do której potrzebuję niesamowitych umiejętności w różnych dziedzinach. Szofer, kucharz, osobisty asystent agresywnego szefa.”Jeśli chodzi o najtrudniejszą część wychowywania dzieci, Mendes żartobliwie powiedział:” najtrudniejszą częścią, ręce w dół, jest ilość przekąsek, które muszę nosić ze sobą przez cały dzień.”
aktorka i projektantka również poświęciła chwilę, aby podziwiać zdjęcie Goslinga, które zostało wyświetlone na ekranie za nią., – Spójrz na niego-wykrzyknęła, po czym wyraźnie omdlała nad zdjęciem swojego uroku, co jest bardziej niż trochę zrozumiałe.
w wywiadzie dla Women ' s Health z kwietnia 2019 roku Mendes ujawniła, że nigdy nie widziała siebie jako matki, dopóki nie poznała Goslinga., Zapytany, co zmieniło jej zdanie, Mendes powiedział: „Ryan Gosling się stało.”Kontynuowała,” to znaczy, zakochując się w nim… Więc to miało sens dla mnie mieć … nie dzieci, ale jego dzieci. To było dla niego bardzo specyficzne.”
Dodaj komentarz